Zaginął mieszkaniec Biesnej. Wyjechał do pracy, do której nie dotarł

Mężczyzna wyszedł z domu 4 marca około godziny 4. Wsiadł do samochodu i pojechał do pracy w Austrii. Niestety tam nie dotarł. Od tamtej pory rodzina nie ma z nim kontaktu. Policja prosi o pomoc wszystkie osoby, które wiedzą, gdzie znajduje się zaginiony.

43-letni mężczyzna spakował swoje rzeczy, wsiadł do samochodu marki ford galaxy i odjechał do Austrii, gdzie pracował. Jego samochód był czarny. Tylne szyby były przyciemniane, a na drzwiach od strony kierowcy znajdowała się srebrna listwa. To nie był jego pierwszy wyjazd do pracy za granicę, ale zawsze informował rodzinę o tym, że dojechał szczęśliwie. Granicę przekraczał w Chyżnem.

Zaginiony ma 178 cm wzrostu i waży około 70 kg. Ma szczupłą budowę ciała i krótkie, kręcone, ciemne włosy. Na czole szpakowate zakola. Twarz trójkątną, uszy normalne. Nos garbaty, a oczy koloru ciemnego. Mężczyzna nie miał jakiś znaków szczególnych.

W dniu zaginięcia był ubrany w czarną zimową kurtkę, granatowe jeansy, czarne obuwie sportowe oraz wełnianą czapkę. Ze sobą miał czarną torbę sportową.

Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje o zaginionym proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Gorlicach: Tel. (18) 35-48-225, kom. 793-018-641 lub 997.

RG [email protected] Fot. KPP Gorlice

Skomentuj