Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
19/09/2017 - 15:55

Wypadek w Kasinie Wielkiej. 21-latka zabrał śmigłowiec LPR

Niespokojny był miniony weekend na Limanowszczyźnie. Służby ratownicze miały pełne ręce roboty. Doszło tam do dwóch niebezpiecznie wyglądających wypadków, w których ucierpieli młodzi ludzie.

W sobotę (16 września) około godz. 16.30, kobieta podróżująca Oplem Zafirą nie ustąpiła na skrzyżowaniu pierwszeństwa rowerzyście i uderzyła w niego. Do wypadku doszło w Mordarce koło Limanowej.

Poszkodowany mężczyzna w ciężkim stanie został zabrany do szpitala. Lekarze uznali, że będzie musiał tam przebywać powyżej siedmiu dni, dlatego policjanci zakwalifikowali zdarzenie jako wypadek, który wyjaśnią policjanci z Limanowej.

- Kierujący byli trzeźwi. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo śledcza wraz z technikiem – informuje Jolanta Mól, rzecznik prasowy limanowskiej policji.

Zobacz także: Muszyna: Zagapił się? Audi w starciu z Hondą

W niedzielę, kilka minut po północy doszło do kolejnego niebezpiecznego wypadku. Tym razem  w Kasinie Wielkiej.

21-latek podróżując samochodem marki Volkswagen Polo stracił panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał do przydrożnego rowu, uderzył w skarpę, a następnie wywrócił się.

- Mężczyzna został zabrany śmigłowcem LPR do szpitala. Pojazd został zabezpieczony, a okoliczności wypadku będą wyjaśniać policjanci z Mszany Dolnej – dodaje policjantka.

Zobacz także: Limanowa: Samochód zapalił się podczas jazdy

Takie wypadki nie odstraszają kierowców i dalej siadają za kierownicę po pijaku. Około godz. 11.30 policjanci zatrzymali w Limanowej na ul. Jana Pawła II mężczyznę, który prowadził auto mając 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

31-latkowi zatrzymano prawo jazdy, a sprawa będzie miał swój finał w sądzie.

RG [email protected] Fot. OSP Dobra / Ilustracyjna Sadeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu