Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
04/10/2018 - 12:55

Uprawiał marihuanę. Myślał, że pozostanie bezkarny

Kilka dni temu w gminie Stary Sącz rozegrały się sceny, jak z dobrego filmu kryminalnego. Policjanci znaleźli plantację marihuany. Jeden z funkcjonariuszy omal nie przypłacił tego życiem.

Był 26 września. Pracownicy pomocy społecznej udali się na wizytę do jednego z mieszkańców gminy. Na ich widok mężczyzna zaczął coś nerwowo ukrywać, dlatego postanowili wezwać policję. 27-latek przestraszył się i uciekł przed przybyciem funkcjonariuszy. Stróże prawa przeszukali jego dom i znaleźli uprawę narkotyków.

- W mieszkaniu porozrzucane były poprzycinane gałęzie krzewów marihuany, które mężczyzna posadził za domem, a policjanci idąc dalej w głąb ogrodu znajdowali kolejne – wyjaśnia rzecznik prasowy sądeckiej policji Iwona Grzebyk-Dulak.

Technik kryminalistyki spacerując po działce w poszukiwaniu kolejnych krzewów, nagle zniknął z oczu starosądeckim funkcjonariuszom, którzy razem z nim wykonywali czynności. Policjanci słysząc krzyk kolegi, natychmiast pobiegli w jego kierunku. Okazało się, że w ziemi był wykopany głęboki otwór przykryty zbutwiałymi deskami, które załamały się pod funkcjonariuszem. Policjanci natychmiast chwycili go za ręce, czym najprawdopodobniej uratowali mu życie.

Zobacz też Remontowali ruiny zamku. Spotka ich za to kara

Śledczy cały czas obserwowali budynek, w którym zaleźli marihuanę. Gdy mężczyzna wrócił do domu, funkcjonariusze kazali mu wyjść na zewnątrz. Niestety mimo, że słyszał polecenie to nie reagował. Policjanci rozbili szyby w oknie, weszli do środka i sprawdzili wszystkie pomieszczenia. Mężczyzna ukrył się przed nimi, ale śledczy byli bardziej przebiegli. Znaleźli i zatrzymali przestępcę.

Jeszcze tego samego dnia 27-latek usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających oraz ich wytwarzania. Grozi mu nawet 10 lat więzienia. Sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy. Na wyrok sądu poczeka w więzieniu.

RG [email protected], fot. KMP Nowy Sącz







Dziękujemy za przesłanie błędu