Samochód wpadł do rowu. Kierowca był poturbowany, zabrała go karetka
Co tam się wydarzyło? - Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że w zdarzeniu udział brał samochód Audi A6, który zjechał z drogi i stoczył się około 10 m po skarpie i leżał na dachu. Właściciel pojazdu z widocznymi obrażeniami siedział w innym samochodzie należącym do osoby postronnej, która najechała na zdarzenie - dowiedzieliśmy się od oficera dyżurnego sądeckiej straży pożarnej.
Zobacz: Chwila nieuwagi i skrzyżowanie zablokowane. Stłuczka na ul. Paderewskiego
- Brak było możliwości odłączenia akumulatora. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy osobie poszkodowanej. Osobę poszkodowaną przekazano przybyłej na miejsce zdarzenia załodze karetki Pogotowia Ratunkowego - dodał strażak.
- Oświetlono teren działań przy użyciu najaśnic samochodowych. Przeszukano teren w promieniu 500 metrów od pojazdu w celu odnalezienia osób, które ewentualnie mogły podróżować pojazdem. Przewrócono samochód na koła przy pomocy wciągarki samochodowej, odłączono klemy akumulatora a samochód oznakowano taśmą ostrzegawczą - podsumował oficer dyżurny straży pożarnej.
MŚ ([email protected]). Fot. PSP NS