Pożar w bloku przy ul. Limanowskiego. Kobieta zabrana do szpitala na badania
Strażacy odebrali wezwanie o pomoc rano, po godz. 7.40. Ogień wybuchł w jednym z mieszkań przy ul. Limanowskiego. Pomieszczenia zaczęły szybko wypełniać się dymem. Sąsiad wyprowadził z budynku około 27-letnią lokatorkę mieszkania, w którym szalał ogień.
Na miejsce bardzo szybko dotarli strażacy. Pod blokiem stanęły trzy samochody gaśnicze, w tym duży wóz z drabiną. Ratownicy rozpoczęli działania w środku.
Pod blok przy ul. Limanowskiego przyjechały policja i pogotowie ratunkowe. Pod opiekę załogi ambulansu przekazano lokatorkę płonącego mieszkania, która najprawdopodobniej nawdychała się dymu. Kobieta została zabrana do szpitala na badania.
Inni sąsiedzi bezpiecznie opuścili budynek.
- Okazało się, że ogień wybuchł w mieszkaniu znajdującym się na drugim piętrze. Palił się pokój – powiedział portalowi Sądeczanin.info dyżurny PSP w Nowym Sączu.
Strażacy szybko ugasili pożar. Na szczęście nie zdążył się on rozprzestrzenić na inne pomieszczenia. Płomienie zniszczyły wyposażenie pokoju.
Strażacy sprawdzili wszystkie mieszkania znajdujące się w tej części bloku na obecność tlenku węgla. Na szczęście nie stwierdzono obecności zabójczego czadu. Mieszkania i klatka schodowa były długo wietrzone.
(MACH), Fot. (MACH)