Pożar na ul. Wyspiańskiego. Dźwig stanął w ogniu

W jednej z sądeckich firm doszło do wybuchu pożaru. Zapalił się dźwig. Na szczęście strażacy szybko ugasili ogień i nikomu nic się nie stało.

Był poniedziałek 1 października. Dochodziła już godzina 15, gdy na ulicy Wyspiańskiego w Nowym Sączu wybuchł pożar. Palił się dźwig. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Pracownicy nie byli w stanie samodzielnie ugasić pożaru, dlatego o pomoc poprosili strażaków.

Zobacz też Pożar przy ul. Zdrojowej. Paliła się piekarnia

Już po kilku minutach zastępy strażackie z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Nowym Sączu dotarły na miejsce. Okazało się, że pożar wybuchł około 10 metrów nad ziemią. Płonęła stalowa konstrukcja podnośnika, która z zewnątrz obudowana była deskami. W środku znajdowały się silniki i stalowe liny.

Na szczęście w chwili, gdy wybuchł pożar, w środku nie było nikogo. Strażacy zabezpieczyli miejsce i polewali płonący dźwig wodą. W pobliżu znajdował się hydrant, z którego ratownicy czerpali wodę. Przez półtorej godziny walczyli z ogniem. W końcu pożar udało się ugasić. Nie wiadomo, co był przyczyną wybuchu ognia.

RG [email protected], fot. PSP Nowy Sącz