Podczas pracy stracił przytomność i przestał oddychać. Z pomocą ruszyli strażacy

61-letni mężczyzna nagle przewrócił się na ziemię. Przestał oddychać. Z pomocą pośpieszyli strażacy, którzy rozpoczęli reanimację i wykonali defibrylację. Na szczęście poszkodowany zaczął oddychać. Pogotowie zabrało go do szpitala.

Dzisiaj kilkanaście minut po godzinie 10 w Nowym Sączu doszło do dramatycznego zdarzenia. Do strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2, która znajduje się przy ulicy Węgierskiej, zwrócił się z prośbą o pomoc, pracownik sąsiedniego zakładu. Mężczyzna poinformował, że jeden z pracowników stracił przytomność i leży bez jakichkolwiek oznak życia. Strażacy natychmiast wzięli plecak ratowniczy i udali się we wskazane miejsce.

Na ziemi leżał 61- letni mężczyzna. Niestety nie oddychał. Strażacy natychmiast rozpoczęli resuscytację. Podpięli defibrylator i zrobili wyładowanie. Po kilku minutach przyjechało pogotowie. Na szczęście mężczyzna zaczął oddychać. Ratownicy medyczni zabrali poszkodowanego do szpitala w Nowym Sączu.

RG [email protected], Fot. Ilustracyjna Sadeczanin.info

Skomentuj