Pożar Fiata Seicento. W ruch poszła gaśnica proszkowa
Na ulicy Lwowskiej w Nowym Sączu, podczas jazdy zapalił się Fiat Seicento. Kierowca widząc, że dzieje się coś niepokojącego od razu zatrzymał się na poboczu i przystąpił do ratowania pojazdu.
Pożar wybuchł w komorze silnika. W ruch poszła gaśnica proszkowa.
Kierowca najpierw sam próbował ugasić ogień. Niestety, jego wysiłki nie przyniosły zamierzonego efektu. Płomienie z komory silnika zaczęły rozprzestrzeniać się do wnętrza samochodu.
Konieczna okazała się pomoc strażaków. Ratownicy szybko opanowali sytuację i ugasili pożar. Akcja trwała pół godziny. W samochodzie spłonęły komora silnika i wnętrze pojazdu.
(MACH), Fot. PSP w Nowym Sączu.