Nowy Sącz: Dotkliwie pobił byłą partnerkę. Czerpał korzyści z nierządu
W ubiegłym tygodniu w siedzibie sądeckiej policji przy ul. Grottgera pojawiła się młoda kobieta i poinformowała funkcjonariuszy o rozboju, którego padła ofiarą.
- Z relacji poszkodowanej 28-letniej sądeczanki wynikało, że w ubiegła niedzielę (19 czerwca) w jednym z mieszkań na terenie Nowego Sącza jej były partner zażądał od niej pieniędzy, a gdy ta odmówiła dotkliwie ją pobił – powiedziała naszemu portalowi sierż. szt. Justyna Basiaga, rzeczniczka sądeckiej policji.
Policjantom od razu rzuciło się w oczy, że kobieta była bardzo wystraszona. W jej zachowaniu było coś niepokojącego, co nie dawało funkcjonariuszom spokoju. Po dłuższej rozmowie z nią dowiedzieli się całej prawdy.
- Okazało się, że sprawca rozboju przez okres około dwóch lat zmuszał 28-letnią sądeczankę do prostytucji i czerpał z tego korzyści finansowe – dodaje policjantka.- Funkcjonariusze bardzo szybko namierzyli i zatrzymali 27-letniego mieszkańca jednej z podsądeckich miejscowości.
W oparciu o zebrany przez policjantów materiał dowodowy w tej sprawie, zatrzymany usłyszał zarzuty: dokonania rozboju i uszkodzenia ciała kobiety, zmuszania przemocą i groźbą bezprawną do prostytucji oraz czerpania korzyści majątkowych z nierządu.
Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Prokurator zastosował wobec 27-latka dozór policji i zakaz zbliżania się do poszkodowanej
(MACH), Fot. KMP w Nowym Sączu – zdjęcie ilustracyjne.