Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
28/04/2018 - 11:20

Najpierw podpalał parasole, potem kontenery na śmieci. Jest już w rękach policji

Przychodził do kawiarni, podpalał parasole i uciekał. Gdy już mu się to znudziło, zaczął palić kontenery na śmieci. Na szczęście sądeczanie mogą już spać spokojnie. Seryjny podpalacz jest już w rękach policji.

Jesienią ubiegłego roku, młody mężczyzna przyszedł do jednej z sądeckich kawiarni nie po to, aby napić się dobrej kawy, ale żeby podpalić parasol reklamowy. Przedmiot był wart około 600 złotych. Po tygodniu mieszkaniec Sądecczyzny odwiedził ponownie tę samą kawiarnię i znów podpalił identyczny parasol. Udało mu się uciec.

Zobacz też Sądeczanie mogą spać spokojnie. Seryjny złodziej jest już w rękach policji

Kilka miesięcy później podobna sytuacja miała miejsce w centrum miasta. Tym razem przyszedł do cukierni i podpalił parasol o wartości 850 złotych. Na kolejne przestępstwo nie trzeba było długo czekać. Mężczyzna podpalił wózek dziecięcy w jednym z bloków przy Alejach Wolności.

- Ogień zniszczył elewację klatki schodowej, instalację domofonową i telewizyjną oraz rury gazowe, co naraziło wspólnotę mieszkaniową na straty w wysokości 11 270 złotych – informuje Iwona Grzebyk-Dulak, rzecznik prasowy sądeckiej policji.

Wiosną tego roku, na osiedlu Kochanowskiego trzykrotnie płonęły kontenery przeznaczone na odpady komunalne. Każdy z nich był wart 1100 złotych. Ogień zniszczył także wiatę, pod którą znajdowały się cztery pojemniki na śmieci. Straty sięgały prawie 17 tysięcy złotych.  

 Policjanci ustalili, że tych wszystkich podpaleń dokonała jedna osoba. Funkcjonariusze zebrali obszerny materiał dowodowy i w środę 25 kwietnia postawili 27-letniemu Sądeczaninowi zarzuty uszkodzenia mienia. Grozi mu nawet 7,5 roku więzienia.

RG [email protected], Fot. Ilustracyjna Sadeczanin.info 







Dziękujemy za przesłanie błędu