Jeden telefon może uratować życie

Co roku, w listopadzie, wraz z pojawieniem się pierwszych przymrozków małopolska Policja rozpoczyna akcję prewencyjną dotyczącą problematyki osób szczególnie narażonych na skutki niskich temperatur m.in. bezdomnych, nieporadnych życiowo.

Dlatego też, aby zapewnić skuteczną pomoc w trudnej sytuacji życiowej stanowiącej zagrożenie dla życia ludzkiego, Policja podjęła ścisłą współpracę z instytucjami i organizacjami pomocowymi.

- Zimą ubiegłego roku w Małopolsce z powodu wychłodzenia organizmu zmarło 19 osób, a sezon wcześniej (2011/2012) – 42 osoby – informuje małopolska Policja. - W wielu przypadkach udzielenie pomocy osobom zagrożonym wychłodzeniem i uratowanie im życia były możliwe dzięki szybko przekazanej informacji o sytuacji zagrożenia.

bezdomny

Aby nie dochodziło do śmierci z powodu wychłodzenia organizmu, Policja apeluje, by nie pozostawać obojętnym wobec osób znajdujących się w sytuacji zagrażającej ich życiu.

Na ryzyko wychłodzenia najczęściej narażone są osoby bezdomne, czy będące pod wpływem alkoholu. Mogą to być również osoby starsze i samotne, które mają trudność z radzeniem sobie w codziennych czynnościach, na przykład z poruszaniem się, czy zadbaniem o zapewnienie odpowiedniej temperatury w pomieszczeniach.

Gdy widzimy człowieka, któremu grozi zamarznięcie, reagujmy – wystarczy jeden telefon: pod numer alarmowy 112 lub policyjny 997 albo pod numer Straży Miejskiej

źródło: KWP Kraków.

Fot. malopolska.policja.gov.pl.

Skomentuj