Drzewa łamały się jak zapałki. Strażacy usuwają skutki wichury [ZDJĘCIA]
Jak udało nam się dowiedzieć od oficera dyżurnego sądeckiej straży pożarnej, w Chomranicach silny wiatr uszkodził drzewo, które niebezpiecznie pochylone zagrażało mieszkańcom. W Nowym Sączu na ul. Kunegundy strażacy zabezpieczali dach, z którego został zerwany kawałek blachy. Z kolei na ulicy Podmłynie wichura uszkodziła garaż i przemieściła na drogę.
Zobacz też Połamane drzewa, zerwane dachy...Wichura zebrała żniwo w regionie
Strażacy byli wzywani także do Kotowa w gminie Łabowa, Trzycierza, Paszyna, Marcinkowic, Długołęki-Świerkli, Gostwicy oraz Nowego Sącza na ulicę Bohaterów Orła Białego. Wszędzie tam usuwali połamane przez silny wiatr drzewa.
Mnóstwo pracy mają również limanowscy i gorliccy strażacy, którzy też co chwilę wyjeżdżają usuwać z dróg połamane drzewa. Na szczęście w tych wszystkich zdarzeniach nikt nie ucierpiał. Minionej nocy na Limanowszczyźnie wiatr był tak silny, że zerwał lub uszkodził dach na trzech budynkach mieszkalnych i dwóch gospodarczych.
RG [email protected], Fot. Powiat Limanowski 112