DK-75: Auta roztrzaskane. Jedna osoba zabrana do szpitala

Jedna osoba trafiła do szpitala po porannej kolizji w Wielogłowach. Na szczęście nic poważnego jej się nie stało. Na drodze odbywał się ruch wahadłowy.

Droga krajowa numer 75 nie daje o sobie zapomnieć. Dzisiaj (13 grudnia) około godziny 6 w Wielogłowach zderzyły się dwie osobówki. Samochodem marki suzuki podróżował sądeczanin, a mercedesem mieszkaniec Krakowa.

Zobacz także: Tragiczny wypadek na DK-75 w Czchowie. Ranne zostały dwie osoby

Jeden z kierowców uskarżał się na ból, dlatego po wstępnym przebadaniu przez ratowników medycznych został zabrany do szpitala. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało i nie wymagał hospitalizacji. Przez godzinę na drodze odbywał się ruch wahadłowy. Jak doszło do kraksy? Kto zawinił? Okazało się, że mieszkaniec Sądecczyzny.

- Mężczyzna, który kierował autem marki suzuki, wymusił pierwszeństwo i zderzył się z mercedesem - opisują przebieg zdarzenia policjanci z sądeckiej komendy. Funkcjonariusze przebadali kierowców alkomatem, ale obaj byli trzeźwi. Sprawca kolizji został ukarany mandatem karnym.