Sądeczanin zachwycił Włochów i wygrał międzynarodowy konkurs

Julek  jest uczniem VI klasy cyklu 6-letniego PSM I stopnia im. F. Chopina w Nowym Sączu. Od początku kształci się pod kierunkiem Joanny Ustarbowskiej-Dudki. Już w pierwszym roku nauki przejawiał duże zainteresowanie grą na fortepianie. Uczył się szybko i chętnie sięgał po coraz trudniejsze utwory. Mimo że jest uczniem szkoły I stopnia, to ma w swoim repertuarze kompozycje z tak zwanego „żelaznego” repertuaru pianistycznego. Nie brak w nim sonat i koncertu Beethovena, preludiów i fug Bacha czy etiud Chopina. Jednym z utworów, który Julek gra z prawdziwą pasją jest obecnie Polonez A-dur op. 40 nr 1, który spodobał się mu podczas ubiegłorocznego Konkursu Chopinowskiego.

– Z satysfakcją obserwuję jego rozwój, a praca z tak uzdolnionym uczniem jest dla mnie wielką radością. Julek oprócz umiejętności technicznych posiada muzyczną wrażliwość i, co niezwykle ważne, jest pracowity. Lekcje z nim są przyjemnością, są ciekawym spotkaniem z młodym muzykiem – mówi Joanna Ustarbowska-Dudka.

Uczeń robi spore postępy, co przekłada się na wymierne rezultaty w postaci zdobytych nagród na konkursach pianistycznych zarówno na szczeblu regionalnym, makroregionalnym jak i ogólnopolskim. Jest laureatem kilkunastu nagród, w tym zdobywcą kilku pierwszych miejsc.

Ostatnim, niezwykle ważnym osiągnięciem było zdobycie I miejsca na 14. Międzynarodowym Konkursie Młodych Muzyków ( 14th International Competition for Young Musicians „Luigi Zanuccoli”) , który odbył się w Rimini, we Włoszech.  W konkursie wzięli udział soliści z Europy, USA, Azji w kilku kategoriach wiekowych oraz kategoriach instrumentalnych, wokalnych i zespołowych. Wykonawców oceniało międzynarodowe jury, któremu przewodniczył Igor Corretti Kuret.

Julian Stanny wykonał Etiudę Ges op. 10 nr 5, Preludium Des-dur op. 28 nr 15, Poloneza A-dur op. 40 nr 1 Fryderyka Chopina. Za wykonanie programu otrzymał 96 pkt. na 100 możliwych i tym samym okazał się bezkonkurencyjny. Zdobył 1 nagrodę i złoty medal.

Masz dla nas temat? Napisz: [email protected]

(JB)
Fot. archiwum Juliana Stannego