Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 18 kwietnia. Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Goœcisławy
16/09/2017 - 11:35

"Per procura" na jubileusz Teatru Robotniczego w Nowym Sączu

Już 23 września, w Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Sączu, odbędą się uroczystości z okazji jubileuszu 95-lecia, działającego pod patronatem tej instytucji, Teatru Robotniczego im. Bolesława Barbackiego.

per procura teatr robotniczy Nowy SączW Galerii MOK otwarta zostanie wystawa fotografii "Teatr Robotniczy w obiektywie Jerzego Cebuli i Andrzeja Ramsa", a po wernisażu uczestników spotkania jubileuszowego czeka w Sali Widowiskowej MOK danie główne w postaci premiery komedii "Per procura", napisanej przez prawdziwego mistrza gatunku, jednego z najczęściej wystawianych światowych dramatopisarzy, twórcy największych broadwayowskich hitów - Neila Simona.

"Per procura" to pełna błyskotliwego dowcipu, niespodziewanych zwrotów akcji i ciętej satyry na świat politycznych celebrytów. To także sztuka o procesie zakłamywania, o fabrykowaniu faktów, o tworzeniu mitów. Neil Simon, a za nim i my przyglądamy się światu drobnych polityków i krążących wokół nich satelitów, zwanych szumnie przyjaciółmi. Obserwujemy brawurowo zarysowany proces pączkowania oszustw - z jednego drobnego kłamstewka rośnie coraz większe, dławiąc bohaterów zapędzających się, na własne życzenie, w coraz bardziej absurdalną spiralę bredni.

Takie drobne przekłamanie, niewinna plotka, błahe oszczerstwo, przekazywane z ust do ust rośnie, potwornieje, staje się coraz bardziej groźne. Czyż z podobnymi mechanizmami nie spotykamy się codziennie, na każdym niemal kroku?

Charlie Brock - wpływowy polityk z Nowego Jorku - wraz z żoną Myrą -  wydają ekskluzywne przyjęcie z okazji dziesiątej rocznicy ślubu. Wieczór, zaczynają schodzić się zaproszeni goście. Tymczasem nie wszystko przebiega według ustalonego wcześniej planu. Tuż przed rozpoczęciem uroczystości, w domu Państwa Brock, dochodzi do wypadku, w którym zostaje poszkodowany gospodarz. Na dodatek w tajemniczy sposób znikają żona polityka i gosposia, a na stołach brakuje wystawnej kolacji.

Produkty na wspaniałe potrawy czekają spokojnie w lodówce, a gospodarzy... nie ma. Goście zaskoczeni sytuacją, obawiają się, że zostali wplątani w jakąś aferę i nazajutrz staną się obiektem prasowych doniesień. Znani i szanowani nie mogą sobie na to pozwolić. Próbują więc na własną rękę zrozumieć i wyjaśnić tę dziwną sytuację. Każdy na swój sposób.

Nagle wszyscy w domu zaczynają działać per procura, czyli z upoważnienia, w zastępstwie. Ale w jakiej sprawie? W czyim zastępstwie? Czy istnieje jedno satysfakcjonujące rozwiązanie tej tajemnicy?







Dziękujemy za przesłanie błędu