Jagielski kocha w obrazach Nowy Sącz, a Jagielskiego kochają sądeczanie
Jego najnowsze artystyczne przedsięwzięcie to album malarstwa "Na styku szeptów" Album nietypowy, bo zawiera także zbiór wierszy artysty. Na kanwie wydawnictwa powstał niecodzienny spektakl, który stał się połączeniem poezji, malarstwa, muzyki i tańca.
czytaj też Wacław Jagielski porzuci malarstwo? Przeistoczył się w poetę i reżysera
Teraz Jagielski pokazał cykl swoich olejnych obrazów, które opatrzył tytułem „Miasto, które pokochałem”. Większość z nich artysta namalował w roku 2017 roku, niektóre powstały kilkanaście lat wcześniej. Dwa najstarsze są z 1993 roku.
Jagielski kocha w swoich obrazach Nowy Sącz, a Jagielskiego kochają sądeczanie, czemu dali wyraz tłumnie przychodząc na wernisaż wystawy. Byli znajomi, przyjaciele i ci wszyscy, którzy zachwycają się jego obrazami.
Mowę na cześć artysty wygłosił Krzysztof Kuliś, długoletni dyrektor sądeckiego Biura Wystaw Artystycznych, który żartobliwie mówił o Jagielskim, że to człowiek z artystycznym ADHD, co chyba najbardziej oddaje charakter artysty. Jmik. fot. Jm