Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
15/05/2018 - 11:05

Dobra książka. Sądeczanin poleca. Oriana Fallaci "Wywiad z władzą" (2)

Oriana Fallaci (1929-2006) – legendarna włoska reporterka i korespondentka wojenna, publicystka i pisarka. Uznawana za mistrzynię wywiadu. Laureatka licznych nagród, jej książki tłumaczone są na całym świecie.

Robert Kennedy

(…) ORIANA FALLACI. Mówią, że jest pan twardy, arogancki, nieustępliwy, porywczy, przebiegły…

ROBERT KENNEDY. Bez skrupułów. Istotnie, tak twierdzą: bez skrupułów. Cóż mam pani odpowiedzieć? Nie byłbym obiektywny, mam uprzedzenia. Uprzedzenia, które zupełnie nie odpowiadają prawdzie. Pewność. Ale nie będę się poddawał psychoanalizie, zajmują się tym inni. Zdaje się, że wszyscy psychoanalizują mnie i Kennedych. Jest aniołem czy diabłem? Świętym czy tygrysem bengalskim? Ten, kto na mnie głosował, z pewnością, nie myślał, że jestem diabłem.

(…). Panie senatorze, proszę mi wybaczyć nieco brutalne pytanie: Czy nie bał się pan, że pan także zostanie zamordowany? Nie obawia się pan tego?

Nie, nigdy się nie bałem. (…). Nikt nie pragnie mojej śmierci.

Ale musi się pan poruszać z ochroną.

Nie mam ochrony.

A ten pan siedzący obok nas nie jest pańskim ochroniarzem?

Nie, to przyjaciel.

Skoro woli go pan tak nazywać… Chciałabym pana spytać o coś, nad czym często się zastanawiałam: Czy nachodzi pana czasem myśl, żeby to wszystko rzucić? Jest pan bogaty, dzięki swoim miliardom mógłby pan żyć w spokoju. Miewa pan chyba chwile, w których marzy pan o tym, żeby spokojnie się poopalać, polecieć, czy ja wiem, do Acapulco. Dlaczego więc…

Trudno mi powiedzieć, dlaczego. Nie chciałbym popaść w retorykę. Poza tym krępuję się mówić o sobie. Nie jestem przyzwyczajony, nie lubię tego, nie chcę. Te wszystkie artykuły, które ma pani przy sobie, nie ma w nich mojego udziału. Kiedy zadają mi pytanie co do mojej osoby, nie umiem odpowiedzieć. Podobno najbardziej z wszystkich braci przypominam ojca. Nie wiem. Może w pewnym sensie. Życzyłbym sobie tego. On również nie był typem człowieka, który lubi odpoczywać w Acapulco. Mogę tylko powiedzieć, że wolę zajmować się polityką niż odpoczywać w Acapulco, że przysparzanie sobie kłopotów, jak pani twierdzi, nie jest dla mnie poświęceniem. Przeciwnie, cieszy mnie. Podoba mi się takie życie i z niczego nie rezygnuję, żyjąc w ten sposób. Znajduję nawet czas na odpoczynek. (…). Poświęcam dużo czasu żonie, dzieciom. (…). Kiedy udaję się w podróż, często zabieram żonę i starsze dzieci. Razem z nimi byłem w Europie, w Azji, zatrzymałem się w Polsce i w Berlinie. Podczas tej wspaniałej podróży ludzie oklaskiwali mnie, nie uważając  mnie za diabła lub twardego człowieka bez skrupułów… W przyszłym roku, kiedy żona urodzi dziewiąte dziecko, zamierzam zabrać ją do Włoch, zatrzymać się w Neapolu. Nie, nie jest to dla mnie poświęcenie, ale jedyny ciekawy sposób na życie. Ciągłe wyzwanie. To, co zawsze chciałbym robić. Racja bytu.

A gdyby pan przegrał? Wiem, że nie lubi pan tego słowa, że z trudem je akceptuje. Wiem, że lubi pan zwycięzców, a nie przegranych. Ale gdyby pan przegrał?

Zostałbym nauczycielem. (…). Lubię przebywać z młodzieżą, jest moim naturalnym środowiskiem, nie przypadkiem mam ośmioro dzieci, wkrótce dziewięcioro. Tak, myślę, że zostałbym nauczycielem, przynajmniej na jakiś czas. Nie na zawsze. Nie sądzę, że wycofałbym się z polityki. (…).

Cytaty pochodzą z książki:

Oriana Fallaci „Wywiad z władzą”, z włoskiego przełożyła Hanna Borkowska, wyd. Świat Książki, Warszawa 2012
Fragmenty wywiadu z Robertem Kennedym przeprowadzonego w Nowym Jorku w grudniu 1964







Dziękujemy za przesłanie błędu