Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 19 marca. Imieniny: Aleksandryny, Józefa, Nicety
27/02/2018 - 08:55

Dobra książka. Sądeczanin poleca. Dominik Włoskiewicz "Bliżej prawdy"(2)

Czy życiem rządzi przypadek? Jaka jest rola ludzi, których spotykamy w swoim życiu? I wreszcie… Jaka jest celowość naszej obecności w życiu innych? Sens ludzkiej egzystencji i cierpienia obrazuje książka Dominika Włoskiewicza „Bliżej prawdy”... Historia jej bohatera unaocznia, że tylko Prawda, Bóg, Człowiek są w stanie wyzwolić go z własnych ograniczeń i „ściągnąć z niebezpiecznej krawędzi…”

– Powiedzmy, że było mi przykro patrzeć na twoje nieszczęście. Wiesz, jak wyglądałeś tam na dachu? Jak człowiek, który stracił w życiu wszystko. Jak ktoś, kto chce zakończyć życie, bo świat skrzywdził go tak bardzo, że wszelkie chęci do życia umarły. Nie mogłem przejść obok ciebie obojętnie.

– Było ze mną aż tak źle?

– O tak. Było bardzo źle. Czy może być coś gorszego od podjęcia ostatecznej decyzji o odebraniu sobie życia?

– Nie wiem. Chyba nie.

– No widzisz. Dlatego chcę ci pomóc. Chcę, żebyś zaczął widzieć świat innymi oczyma. Żebyś poznał to, co ja poznałem, gdy przemierzałem najróżniejsze zakątki świata.

– Co takiego poznałeś?

– O tym porozmawiamy innym razem. Obiecuję. Na razie opowiedz mi coś więcej o sobie. Chciałbym się dowiedzieć, co słychać u twoich rodziców.

– U rodziców? Hm… żyją. Chyba. Dawno z nimi nie rozmawiałem. Tata wypłaca mi co miesiąc pieniądze na konto. Z tego żyję. Nie muszę pracować. A tak, to nie wiem. (…).

– Miałem do ciebie zadzwonić. Bałem się, ale skoro ty to zrobiłeś, to ci powiem. Mama nie żyje. Umarła tydzień temu. Pogrzeb był przedwczoraj. Przepraszam. (…).

– Miała wypadek samochodowy. Leżała trzy dni w szpitalu. Potem dostała wylewu. Odeszła w jednej chwili. Ojciec miał łzy w oczach. Głos mu się łamał. Powiedział to, co chciałem wiedzieć. Chyba nic tu pomnie. Narysował mi mapkę, jak mam trafić na grób matki na cmentarzu, i wyszedłem. (…). Kochałem ją, a jej już nie ma. Tyle chciałem jej powiedzieć… Już nie mam szansy. Poczułem, jak łza spływa mi po policzku. Otarłem ją rękawem, ale za chwilę pojawiła się druga. Z każdą sekundą, gdy przypominam sobie spędzone z nią chwile, coraz bardziej zbierało mi się na płacz. Uległem tym emocjom. Rozpłakałem się jak dziecko. Ona odeszła! Już nie wróci! Akurat teraz, gdy chciałem coś naprawić! Dlaczego akurat teraz! (…).

– Wszystko staje się wtedy, kiedy musi. Nie ma przypadków i pomyłek. Czas i wydarzenia następują po sobie i nic tego nie zmieni, Są ułożone w sposób doskonały. Chcę ci przez to powiedzieć, że to najlepiej, że dowiedziałeś się o tym dopiero teraz. Nie wcześniej i nie później.

– Dlaczego?

– Ponieważ każde wydarzenie, wszystko, co dzieje się wokół nas, ma swój cel.

– Pieprzysz, wiesz! Co złego zrobiła moja matka, że umarła tak młodo?! Dlaczego?!

– Chcesz wiedzieć dlaczego?

Głos Michała trochę się zmienił. Niewiele, tylko odrobinę ton był trochę ostrzejszy. Poczułem, jak gdyby był w nim gniew. Nie wiedziałem, co powiedzieć.

– Yyy… tak, chcę wiedzieć. Michał wstał. Odsunąłem się na krześle w tył. Trochę się go przestraszyłem. Podszedł do mnie i wyciągnął rękę. Położył ją na mojej głowie i tak się zaczęło. (…).

–  Powiedziałem, że nie jest moją matką, że nie chcę jej więcej widzieć i że dla mnie może nie żyć! Wykrzyczałem każde słowo, jakbym chciał tym uciszyć własne sumienie. Nie panowałem nad sobą. Łzy spływały mi po policzkach strumieniami. Ciało trzęsło się, a ja chlipałem jak małe dziecko. Michał przysunął swoje krzesło bliżej i przytulił mnie.

–  Ona umarła dla ciebie chłopcze. (…).

 – Umarła, żebyś zrozumiał siebie. Nie mogłem od razu ci tego pokazać. Musiałem poczekać. Poczekać, aż zrozumiesz, że nie jesteś idealny. I tak się stało. Gdy dowiedziałeś się o jej śmierci, poczułeś prawdziwy żal. Żal, którego nigdy wcześniej nie doświadczyłeś. Który jest ci obcy. Po raz pierwszy w życiu zrozumiałeś, że jesteś winny. Ona umarła dla ciebie i tylko dla ciebie, żebyś zmienił swoje życie. (…).

Cytaty pochodzą z książki: Dominik Włoskiewicz, Bliżej prawdy, Edycja św. Pawła, Częstochowa 2016.







Dziękujemy za przesłanie błędu