Dobra książka (5). Sądeczanin poleca: "Wesele"
SCENA 24.
GOSPODARZ, WERNYHORA.
WERNYHORA
Mówię Słowo - rzecz prawdziwą;
chwila, chwila osobliwa:
wybrałem dziś weselisko,
twój dworek, dróżkę, zagrodę. -
Słyszysz, jaki wicher wyje!
Słyszysz, wielki deszcz się pluszcze!
Słyszysz, chrzęszczą wielkie drzewa
i jako trzaskają kuszcze:
to tam moja drużba śpiewa,
tysiąc koni grudy bije
ze złotymi podkowami!
GOSPODARZ
Jezus, zmiłuj się nad nami - - !
WERNYHORA
Leć kto pierwszy do Warszawy
z chorągwią i hufcem sprawy,
z ryngrafem Bogarodzicy;
kto zwoła sejmowe stany,
kto na sejmie się pojawi
Sam w stolicy - ten nas zbawi!
GOSPODARZ
Jako żywo, jako żywo;
Waść mi takie dziwa prawi,
i to jako rzecz prawdziwą.
WERNYHORA
Wszystko święte, wszystko żywo;
z daleka, a miałem blisko;
wybrałem twój dom, zagrodę
i wybrałem Weselisko:
Waszmość rękę miej szczęśliwą:
Daję Waści złoty róg.
GOSPODARZ
Złoty róg.
WERNYHORA
Możesz nim powołać chór.
GOSPODARZ
Bratni zbór.
WERNYHORA
Na jego rycerny głos
spotężni się Duch,
podejmie Los.
Daję w twoje ręce róg.
GOSPODARZ
Dziękuj Bóg.
WERNYHORA
Waść masz porozsełać wici,
lud zgromadzić przed kaplicą.
GOSPODARZ
Jutro ? - skoro się zgromadzą?
mają radzić ? - co uradzą?
WERNYHORA
Jutro: wielką tajemnicą,
jutro skoro się zgromadzą,
niech nie radzą, nic nie radzą,
jednoś niechaj w ciszy staną.
Jutro wielką tajemnicą.
A ty wstawszy bardzo rano,
skoro zejdzie pierwsze słońce,
ku drogom natężaj słuch.
GOSPODARZ
Jutro?!
WERNYHORA
Jutro!!!
GOSPODARZ
Wszelki duch!!!
Cytaty pochodzą z dramatu Stanisława Wyspiańskiego pt. „Wesele”, której lekturę zaproponowano w akcji Narodowego Czytania w roku 2017.
Opr. Jordan