Woda w Tropiu zatruta. Beczkowóz krąży po wsi
To już drugi taki przypadek na Sądecczyźnie, bo zanieczyszczona jest również woda w Rytrze, o czym dzisiaj informujemy.
Nasi Czytelnicy z Tropia wczoraj alarmowali, że władze gminy długo trzymały sprawę w tajemnicy.
„Według mojej informacji od czwartku 1 września dostarczana jest mieszkańcom wsi Tropie woda nie zdatna do picia. Woda zawiera bakterie coli i podobno gronkowca. Badania wody wykazały znaczne przekroczenia. Tymczasem prezes spółki „Dunajec” twierdzi, że nic się nie dzieje i trwa rutynowe czyszczenie zbiornika w Tropiu. Dlaczego nikt nie mówi głośno co pijemy, czym nas trują! Wszystkiego dowiedziałem się pokątnie od pracownika Urzędu Gminy, to się nadaje do prokuratury!” – napisał do nas wczoraj mieszkaniec Tropia, zastrzegając sobie anonimowość.
Dzisiaj sprawdziliśmy u „źródła”.
- Zgadza się, rzeczywiście badania wody ze zbiornika w Tropiuwykazały bakterie coli – potwierdza zastępca wójta Mieczysław Hajduga. Samorządowiec mówi, że trwa chlorowanie zbiornika i władze gminy działają w porozumieniu z Sanepidem. Nie wiadomo w jaki sposób woda uległa zatruciu. Ujęcia wody zlokalizowane są na działce byłego prezesa spółki wodociągowej oraz nad Dunajcem.
- Wywiesiliśmy ostrzeżenia, że surowa woda nadaje się tylko do celów gospodarczych, w żadnym razie nie do picia. Podstawiliśmy beczkowóz, który co dwie godziny przejeżdża przez wieś, a nawet niektórym starszym osobom dostarczamy wodę pod drzwi. Mamy nadzieję, że wciągu paru dni uporamy się z problemem – dodał Hajduga.
Badania wody z Tropia przeprowadziła firma SGS Polska sp. z o.o.
Oto nieoficjalne wyniki badań:
Liczba bakterii grupy coli: 46 liczba jednostek tworzących kolonie/100 mililitrów
Liczba enterokoków kałowych: 5 liczba jednostek tworzących kolonie/100 mililitrów
Liczba Escherichia coli: 15 liczba jednostek tworzących kolonie/100 mililitrów
Miejsce pobrania próbki: Tropie, dz. nr 50/6, zbiornik wyrównawczy, woda uzdatniona.
(HSZ), fot. Spółka "Dunajec" w Gródku n.Dunajcem