Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
02/07/2017 - 07:25

Weszła w życie uchwała antysmogowa dla Małopolski. Zacznie się polowanie na "kopciuchy"?

Małopolska to pierwszy region w kraju, w którym z początkiem lipca zaczęły obowiązywać regulacje antysmogowe obejmujące całe województwo. Aby pozbyć się smogu trzeba usunąć „kopciuchy”, czyli najgorsze kotły. Czy same przepisy wystarczą?

Nowe regulacje wprowadzają całkowity zakaz spalania najgorszej jakości węgla oraz mokrego drewna i biomasy w piecach i kominkach, natomiast uchwała dla całego regionu dodatkowo określa rodzaje kotłów, które są dopuszczone do użycia.

Przeczytaj też Wojna z "kopciuchami". Co myślą ludzie o uchwale antysmogowej dla Małopolski?

- To przełomowy dzień dla Małopolski.Nie mam jednak złudzeń, że walka o czyste powietrze dopiero się rozpoczyna – mówi marszałek Jacek Krupa - Przed nami kilka lat wprowadzania tych przepisów w życie. Z jednej strony czeka nas wymiana dziesiątek tysięcy nieekologicznych pieców, a z drugiej zmiana mentalności wielu osób. To ogromne wyzwanie. Wierzę jednak, że dzięki wspólnemu wysiłkowi – samorządu, wielu organizacji oraz mieszkańców - już najbliższa zima pokaże pierwsze efekty i problem smogu wyraźnie się zmniejszy

Przeczytaj też  Co dom, to inny smród w Nowym Sączu

Jak  dodaje marszałek Krupa uchwała nakłada między innymi obowiązek wymiany dziesiątek tysięcy nieekologicznych pieców, które emitują najwięcej szkodliwych pyłów. Wedle szacunków, w całej Małopolsce jest ich około pół miliona.

Na razie na usunięcie starych urządzeń niemal 75 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego otrzymał Kraków. Wkrótce podobne umowy będą podpisywane z innymi gminami z Małopolski.  

Najważniejszymi założeniami uchwały antysmogowej dla Małopolski jest ograniczenie powstawania nowych źródeł niskiej emisji i wprowadzenie zakazu instalowania tzw. kopciuchów, czyli przestarzałych kotłów, które nie spełniają żadnych norm emisji zanieczyszczeń. Oprócz tego przepisy m.in. regulują czym będzie można palić w kotłach, piecach i kominkach oraz jakie normy jakości te urządzenia muszą spełniać. W praktyce oznacza to zakaz palenia mułami i flotami węglowymi oraz drewnem i biomasą o wilgotności przekraczającej 20 proc.  

Przeczytaj też Walka samorządów ze smogiem to ściema? Program Ochrony Powietrza pod lupą ekologów 

Mieszkańcy Małopolski na dostosowanie się do przepisów mają kilka lat. Jeżeli obecnie do ogrzewania swoich domów lub mieszkań wykorzystują najgorsze piece, czyli te, które nie spełniają wymogów emisyjnych co najmniej klasy 3, to muszą je wymienić do końca 2022 roku. W przypadku korzystania z kotła klasy 3 lub 4 ten okres zostaje wydłużony do końca 2026 roku. Z kotłów klasy 5 można korzystać bezterminowo.

Natomiast nowe kotły instalowane po 1 lipca muszą spełniać wymagania ekoprojektu. Zgodnie z nimi kocioł – zwłaszcza podczas pracy na niepełnej mocy – nie może emitować więcej niż 40 mg/m³ pyłów. Ekoprojekt ogranicza również emisję toksycznych tlenków azotu. Normy ekoprojektu muszą też spełniać kominki – starsze urządzenia, które ich nie spełniają należy od 2023 roku wyposażyć w  specjalne elektrofiltry.

- Musimy powiedzieć „dość” paleniu w piecach śmieciami i najgorszym węglem, jeżeli nie chcemy dłużej oddychać powietrzem, które nas truje. Ponad 98 proc. mieszkańców naszego regionu oddycha powietrzem, w którym nawet dziesięciokrotnie przekroczone są dopuszczalne poziomy rakotwórczego benzo(a)pirenu. Ponad 4 tys. osób rocznie umiera na choroby, które są następstwem zanieczyszczonego powietrza, a koszty leczenia tych osób i ich nieobecności w pracy szacuje się na 3 mld zł rocznie– uzasadnia wprowadzenie przepisów wicemarszałek Wojciech Kozak.

Walcząc o czystsze powietrze władze województwa zdają sobie sprawę, że nie można tylko wymagać. Dlatego mieszkańcy mogą liczyć na konkretną pomoc. Dzięki środkom z Regionalnego Programu Operacyjnego będzie można zdobyć wsparcie na wymianę starego pieca w swoim domu. Do podziału jest aż 100 mln euro.

W Małopolsce realizowany jest też innowacyjny projekt LIFE, który Komisja Europejska uznała za najlepszy w Unii Europejskiej. To dzięki niemu w 55 gminach zatrudnieni zostali  ekodoradcy, z których wiedzy i pomocy może korzystać każdy.

Eksperci pomagają zdobyć dotację na wymianę pieca, a przy użyciu specjalnego sprzętu – kamer termowizyjnych – pokazują mieszkańcom, którędy z ich domu „ucieka” ciepło. W dostosowaniu się do nowych przepisów Małopolska pomaga też gminom. To na nich, ich służbach gminnych i strażach miejskich będzie bowiem spoczywał obowiązek kontrolowania, czy przepisy uchwał antysmogowych są przestrzegane.

(ami) fot. archiwum sądeczanin. info







Dziękujemy za przesłanie błędu