W poniedziałek 15 sierpnia sklepy są zamknięte. Inspekcja pracy zapowiada kontrole
Zakaz handlu w święta nie dotyczy aptek, stacji paliw, barów, kawiarni ani restauracji. Są z niego wyłączone także te sklepy, w których pracują sami właściciele lub członkowie ich rodzin. Oblężenie w Nowym Sączu przeżywały dziś "Żabki", prowadzone najczęściej w systemie rodzinnej franszyzy.
Przestrzeganie zakazu przez pozostałe sklepy będą sprawdzali 15 sierpnia inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy - zapowiada szef tej instytucji, Roman Giedrojć.
Ponieważ zakaz pracy w święta nie obejmuje osób zatrudnionych na umowy cywilno-prawne, inspektorzy mają nie tylko kontrolować czy sklepy są zamknięte, ale w otwartch sprawdzać legalność zatrudnienia pracowników, ich znajomość przepisów BHP, badania lekarskie i wszelkie wymagane szkolenia.
Zobacz też: Solidarność chce zakazu handlu także w niedziele
PIP przypomina, że w święta takie jak 15 sierpnia za ladą sklepu bądź przy kasie może stanąć tylko właściciel, współpracujący z nim członkowie rodziny lub osoba zatrudniona na innych zasadach niż umowa o pracę.
Etatowi pracownicy tego dnia mają szlaban. Kto każe im pracować, może się narazić na grzywnę od tysiąca do 30 tys. zł. (tek) Fot. PE