W Krynicy powstała droga dla rowerów, która świeci

12. kilometrowy odcinek VeloKrynica to trasa łącząca serce uzdrowiska Krynica ze wsią Powroźnik w gminie Muszyna. Realizując tę inwestycję, gmina Krynica zdecydowała się na wprowadzenie innowacyjnych elementów mających zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników. Cała trasa jest betonowa, co zapewnia lepszą przyczepność, podczas deszczu, kiedy droga jest mokra, lub zawilgotniała. Drogi betonowe uznane są też za bardziej trwałe od asfaltu.

Najciekawszym rozwiązaniem tej trasy jest jednak pomysł wysypania krawędzi traktu rowerowego specjalnym, fluorescencyjnym kruszywem, które w dzień absorbuje promienie słoneczne, a w nocy wydziela tę energię świecąc. Niesie to za sobą podwójną korzyść. Z jednej strony rowerzysta widzi krawędzie ścieżki i jadąc nocą ułatwia mu to orientacje, a z drugiej, jeśli koła roweru najadą na tę powierzchnię, to jest to odczuwalne i rowerzysta wie, że musi zmienić kierunek jazdy żeby nie wypaść z drogi.

Chcieliśmy na trasie VeloKrynica zrobić coś ciekawego, co dodatkowo zwiększy bezpieczeństwo użytkowników - mówi Dariusz Reśko burmistrz Krynicy-Zdroju.

Zobacz także: VeloKrynica na ukończeniu. Stawiają altanki i urządzenia do ćwiczeń

Takie rozwiązanie jest rzadko stosowane w Polsce. Pierwsza taka trasa została oddana w 2012 roku w pobliżu Lidzbarka Warmińskiego na trasie nad Jezioro Wielochowskie.  Tam, trasa ma kolor niebieski. W Krynicy, zarówno betonowa nawierzchnia, jak i krawędzie są koloru zielonego.

Trasa rowerowa nie została jeszcze oficjalnie oddana, ponieważ w niektórych miejscach instalowane są oznakowania. Sama trakt rowerowy jest już gotowy i wielu rowerzystów już zdążyło go ocenić. Najszybciej zrobili to entuzjaści wycieczek rowerowych skupiający się pod nazwą VeloMałopolska. Efekt "wow" świecącej drogi został bardzo ciepło przyjęty.

Fot. UM K-Z/ FacebookVeloMalopolska