W Łososinie Dolnej sadownicy mają problem ze zbytem jabłek
Jabłonie dobrze przezimowały, bo zimy praktycznie nie było. Obecnie sadownicy kończą prace pielęgnacyjne przy drzewach owocowych i powinni się z nimi uporać do świąt wielkanocnych.
Natomiast sadownicy mają problemy ze zbytem owoców. Problemy ze sprzedażą podrażają też koszty przechowywania owoców w odpowiednich warunkach. Wszystko to spędza sen z powiek sadowników.
Polska jest w czołówce producentów jabłek na świecie. Sadownicy rozwinęli na szeroką skalę sprzedaż jabłek na Wschód.
Kłopoty pojawiły się w momencie wprowadzenia przez Rosję embarga na polskie owoce. Sadownicy sprzedają owoce do sklepów, ale to wszystko za mało.
- Sadownicy liczą, że za tydzień, dwa sytuacja, związana z eksportem może się zmienić - dodaje wójt gminy. - Tak było rok temu i to pozwoliło rolnikom wyjść na swoje. Jeśli się do maja nie opróżni tych chłodni to będzie ogromny problem Konsumenci w Polsce nie zjedzą takiej ilości jabłek.
Zeszłoroczna zima była łaskawa dla sadów. Sadownicy szacują, że można się spodziewać dobrego sezonu. W sadach rozpoczęły się już wiosenne prace.
(rob)
Fot. sxc.hu