Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
18/10/2017 - 17:15

Umowa na budowę mostu heleńskiego podpisana. No, to teraz się zacznie...

Nowy Sącz: W sobotę 21 października, w samo południe, u zbiegu ulic Kazimierza Wielkiego i Legionów zacznie się (na razie symbolicznie) budowa nowego mostu heleńskiego. Nic nie stoi na przeszkodzie, bo Grzegorz Mirek, dyrektor miejskiego wydziału dróg, podpisał dziś umowę na budowę mostu wraz z dwoma rondami. Będzińska firma ma dostać 76,54 mln zł za wykonanie prac do końca 2018 roku wraz z 10-letnią gwarancją.
stary most heleński już się sypie

- Moglibyśmy wbijać łopatę dzień po podpisaniu umowy, ale chcę zaprosić wykonawcę i wszystkich, którzy pomogli przy uzyskaniu funduszy i zezwolenia na budowę. Dzięki nim wszystko mamy dopięte na ostatni guzik - zapewniał prezydent Ryszard Nowak, gdy 11 października informował o otrzymanym pozwoleniu na budowę nowego mostu. - Przy tego typu inwestycjach miesiąc w przód czy miesiąc w tył nie ma żadnego znaczenia - komentował zarzuty opóźnień, formułowane zwłaszcza przez władze Chełmca.

Władze Chełmca przekonywały ponadto, że zamiast mostu heleńskiego w pierwszej kolejności należało wybudować most nad Dunajcem w stronę Świniarska (z ul. Piramowicza w Nowym Sączu).Gdy kończyły się już przygotowania do budowy mostu heleńskiego, do pomysłu zamiany kolejności budowy mostów wrócił również Ryszard Florek, prezes "Fakro".

Zobacz też: Trzeci most drogowy w Nowym Sączu? Zbawienie za 120 milionów zł

most heleński

Stary most heleński jest już w fatalnym stanie, o planach budowy nowego mówi się od 20 lat. Jednak o ile wiadomo już jak będzie wyglądał nowy most i dwa ronda po jego obu stronach, nadal niewiadomą jest organizacja ruchu na czas budowy. Szczegółowe rozwiązania ma przedstawić wykonawca; wiadomo na razie na pewno, że stary most będzie udostępniony pieszym tak długo jak się da.

Obejrzyj zdjęcia: Nowy most heleński i dwa nowe ronda

To rozwiązanie dobre dla mieszkających w pobliżu, a co z resztą? Były plany regularnych połączeń szynobusem między Marcinkowicami po stronie Chełmca a Nowym Sączem, ale rozbiły się o sprzeciw Chełmca, którego wójt nie chciał ponosić części kosztów kursowania składów. (kt) Fot. TK







Dziękujemy za przesłanie błędu