Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
23/03/2017 - 15:10

Szynobus z Marcinkowic zamiast mostu heleńskiego

Czy budowa mostu heleńskiego skończy się komunikacyjnym paraliżem? Martwią się o to ci, którzy muszą dojeżdżać do Nowego Sącza od strony Marcinkowic i Chełmca? Władze miasta mają pomysł jak problem rozwiązać.

Z Marcinkowic do Nowego Sącza będzie jeździć szynobus. Pociąg miałby kursować co godzinę. Podróż trwałaby 21 minut.

Przeczytaj też Jest 77 mln zł na Most Heleński. Udany tandem rządu z samorządem

- Takie rozwiązanie mogłyby być dobrą alternatywą. Byłby to komfortowy sposób przeprawy przez Dunajec, z możliwością wysiadania w centrum Nowego Sącza, na dworcu PKP. Stamtąd można się przesiąść do autobusów – mówi Wojciech Piech, wiceprezydent Nowego Sącza, który zastrzega to wstępne informacje, a szczegóły pomysłu będą znane za kilka dni.

Mieszkańcy Chełmca pomysł z szynobusem uważają za dobre rozwiązanie.

- Pomysł jest dobry. To znacznie ułatwi dojazd do miasta - mówi Aleksandra Pasiut. - Kiedy most zostanie zamknięty, kierowcy będą jeździć albo przez obwodnicę zachodnią, albo przez most na obwodnicy północnej.

Przeczytaj też 1,2 tys. głosów. Nowy most heleński podoba się nam

 -  Niewykluczone, że te objazdy spowodują tworzenie się korków w innych miejscach, na przykład na Węgierskiej lub Tarnowskiej. Szynobus stanowiłby bardzo dobrą alternatywę, pod warunkiem, że będzie gdzie zostawi samochód - dodaje mieszkanka Chełmca.

Czy pomysł z szynobusem uda się zrealizować?

Wystąpiliśmy już do urzędu marszałkowskiego z prośbą o dofinansowanie projektu - mówi wiceprezydent Piech. - Jaka będzie ostateczna decyzja w tej sprawie, na razie nie wiadomo.

Jakie mogą być koszty nowego, komunikacyjnego przedsięwzięcia? Ze wstępnych kalkulacji Przewozów Regionalnych wynika, że miesięczny koszt przejazdu szyno busów wyniósłby ponad 240 tysięcy złotych.

(ami), fot. A.M, tek







Dziękujemy za przesłanie błędu