Stary Sącz: Wykonawcy chcą 4 miliony więcej niż gmina ma na Park&Ride
Gdy kilka tygodni temu pytaliśmy burmistrza Jacka Lelka o przetarg na to przedsięwzięcie zastrzegał, że gmina przede wszystkim liczy na to, że oferenci w ogóle się pojawią – co przy obecnej koniunkturze wcale nie jest takie oczywiste - a ich propozycje cenowe będą mieścić się w ramach środków, które samorząd realizujący inwestycję razem z MPK w Nowym Sączu przeznaczył na ten cel.
Te życzenie spełniło się jedynie pod jednym względem – oferty spłynęły aż dwie, ale za to obaj oferenci chcą zdecydowanie więcej niż gmina ma.
Zobacz też: Kto wybuduje sądecki dworzec autobusowy MPK? Wpłynęła jedna oferta
Spółka ERBET ( ta sama, która zażyczyła sobie za budowę dworca MPK o milion więcej niż zakładano w kosztorysie) parking w Starym Sączu chce wybudować za 9 mln 999 tys. 900 złotych.
Drugi oferent, miejscowa spółka REMAR zażyczyła sobie niewiele mniej, bo 9 mln 450 tys.
Oferty różnią się nie tylko cenami, ale i proponowanym terminem gwarancji. ERBET daje tu 96 miesięcy a REMAR aż o 36 mniej.
Przy okazji przymnijmy, że REMAR już na dniach rusza z budową własnej inwestycji, o której pisaliśmy w publikacjach
Aquapark w Starym Sączu: dlaczego jeszcze nie budują? Bo pieniądze dostali
Stary Sącz: To tu powstanie aquapark i pierwsze pole dla camperów
A teraz najważniejsza rzecz – gmina jako zamawiający na wykonanie Park&Ride ma zabezpieczone jedynie 5 mln 791 tys. z czego lwia część pochodzi z dotacji unijnych.
- Unieważniliśmy ten przetarg, będziemy ogłaszać następny – podsumowuje Kazimierz Gizicki, zastępca burmistrza Starego Sącza.
ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info