Stary Sącz: Co z Traktem św. Kingi? Bo drogowcy cenią się wysoko
Do przetargu ogłoszonego przez gminę stanęły trzy firmy: Przedsiębiorstwo Budownictwa Inżynieryjnego MACHNIK Sp. z o.o. z Krynicy-Zdrój, Przedsiębiorstwo Budowlano-Usługowe ZIBUD z Kamienicy (gmina Kamionka Wielka) i Przedsiębiorstwo Robót Drogowo-Mostowych S.A. z Nowego Sącza.
Inwestycję wyceniły kolejno na 6 mln 524 tys. zł, 6 mln 740 tys. i aż 8 mln 447 tys. Wszystkie te trzy kwoty przekraczają ilość pieniędzy, którymi dysponuje na ten cel gmina. Najtańsza o ok. pół miliona a najdroższa aż o 2,5 mln zł.
Zobacz też: Stary Sącz: Trakt św. Kingi przebudują tylko w części a Papieska nadal będzie tonąć w ciemnościach?
- Przetargu nie unieważniamy. Sprawdzamy teraz oferty pod kątem merytorycznym i prawdopodobnie za około tydzień wyłonimy ostatecznie wykonawcę - uspokaja zaniepokojonych – po unieważnieniu pierwszego przetargu na budowę Park@Ride – mieszkańców zastępca burmistrza Kazimierz Gizicki.
W całym regionie samorządowcy już od dłuższego czasu borykają się z podobnym problemem – wykonawców albo brak, albo żądają kwot wyższych nie te, które gminy chcą wydać na daną inwestycję? Dlaczego? Większość urzędników, z którymi rozmailiśmy uważa, że winny jest fakt, że z racji terminów rozdziału środków unijnych jest obecnie tak dużo ogłoszonych przetargów, że budowlańcy przebierają w ofertach jak w ulęgałkach.
Zobacz też: Stary Sącz: Co z oświetleniem skrzyżowania przy Parku M?
Doskonale wiedzą, że samorządu jeśli nie wykorzystają środków w określonym terminie, to te środki po prostu im przepadną. Automatycznie stale rośnie koszt materiałów budowlanych. Są tacy, którzy twierdzą, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy ich ceny skoczyły nawet o 25 – 30 procent.
ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info