Stało się! Znamy przebieg Sądeczanki. Są już mapy i wizualizcje
Spotkanie z udziałem lokalnych parlamentarzystów i przedstawicieli samorządowców, po terenach których powiedzie droga, było spokojne i merytoryczne. Wszystkim zależało na tym, żeby osiągnąć kompromis - mówi rzeczniczka krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad Iwona Mikrut.
Czytaj też Posłowie zróbcie dym! Będzie Kolejny zjazd z A4 do Niepołomic a na "Sądeczankę" trzeba czekać
Jak może więc wyglądać trasa Sądeczanki?
Jeden z zaproponowanych wariantów zakłada, że ekspresówka do Brzeska zacznie się od ronda marcinkowickiego, pobiegnie wzdłuż Dunajca, aż do Dąbrowy, gdzie będzie wybudowany nowy most, potem zostanie poprowadzona starym śladem, czyli drogą krajową nr 75, do nowej przeprawy w Kurowie.
Druga z wersji budowy Sądeczanki biegnie także wzdłuż wałów Dunajca, ale od strony ulicy Tarnowskiej i dalej, tak jak w pierwszym wariancie, do mostu Kurowie.
- Obie propozycje przedstawione przez Generalną Dyrekcję i Dróg i Autostrad zakładają budowę tunelu pod Justem - mówi rzeczniczka krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad Iwona Mikrut.
Zaproponowane przez Generalną Dyrekcję rozwiązania uznaliśmy za satysfakcjonujące - mówi wiceprezydent Wojciech Piech, który uczestniczył w spotkaniu. - Nie będziemy tego kontestować, bo zależy nam na tym, żeby ta inwestycja wreszcie ruszyła. Apelujemy do innych samorządów, aby nie mnożyć kolejnych wariantów i przystąpić do realizacji kolejnego etapu - przygotowania decyzji środowiskowej.
Droga do tak wyczekiwanego przez mieszkańców Nowego Sącza szybkiego połączenia z autostradą A4 jest długa, naznaczona konsultacjami i protestami.
- W 2017 roku odbyło się 15 spotkań z mieszkańcami i samorządami w gminach, wpłynęło 10 655 głosów w sprawie korytarzu przebiegu drogi, w tym 1824 wypełnione ankiety, 880 wniosków indywidualnych i 7951 podpisów na wnioskach grupowych - wylicza Iwona Milrut. - Na postawie wniosków i sugestii mieszkańców i samorządów przeanalizowano 26 wariantów przebiegu korytarzy co wynosi 1800 km hipotetycznych dróg.
Czytaj Mnożą się warianty wariantów i mnożą się protesty. Maleją szansę na rozpoczęcie budowy „Sądeczanki”
Jak wyjaśnia rzeczniczka krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji, poszukiwano takich przebiegów, które umożliwią spełnienie parametrów technicznych wymaganych dla drogi dwujezdniowej głównej przyspieszonej, na tle ukształtowania terenu, z uwzględnieniem terenów osuwiskowych oraz czynników społecznych - mówi Iwona Mikrut i dodaje, że podstawowym kryterium społecznym była minimalizacja wyburzeń budynków.
Co dalej? Dwa warianty zostały wybrane do dalszych prac nad dokumentacją. Trzeba jeszcze wykonać między innymi badania geologiczne, inwentaryzację przyrodniczą, analizy ekonomiczne i społeczne. Potem zaczną się żmudne uzgodnienia związane z decyzją środowiskową, co zwykle zajmuje blisko rok. Dopiero w 2019 Generalna Dyrekcja może wystąpić o pozwolenie na budowę.
[email protected] fot. DGDKiA