Sącz pazerny, Chełmiec jeździ na krzywy ryj. W internecie trwa wojna o szynobus

Gromy posypały się na głowę wójta Chełmca, który nie chce dopłacać do szynobusu, choć najbardziej potrzebują go mieszkańcy rządzonej przez niego gminy. Niektórzy internauci, na samorządowcu nie zostawiają suchej nitki.  

Czytaj też Sądecką księgową krew zalała bez mostu heleńskiego

Tak właśnie wychodzi na wierzch sobiepaństwo, zaściankowość i separatyzm kliki z Chełmca, z którą jakakolwiek inicjatywa czy inwestycja jest niemożliwa do realizowania - napisał w komentarzu na Facebooku czytelnik Sądeczanina ukrywający się pod nickiem Zdystansowany.

Zabrać prawo jazdy Stawiarskiemu, niech się przekona, jak chodzi się na piechotę do pracy i do przystanku w Chełmcu . Dlaczego rzuca kłody pod nogi mieszkańców, nie dopłacając do szynobusu? To przecież nie dyktatura, żeby sam decydował o finansach gminy . Gdzie są radni , co robią, czy nie mogą wójta ubezwłasnowolnić? - proponuje radykalne rozwiązania Ze Ta.

Czytaj też Nie ma mostu heleńskiego? Oj tam, oj tam! Chełmiec trzęsie się od memów

Są jednak tacy, którzy stają w obronie wójta.

- Nie chce dać, bo pieniądze umie lepiej i efektywniej wykorzystać niż włodarze zza Dunajca-  napisał Obywatel.

Po tym komentarzu niektórym puściły nerwy i dostało się już nie tylko wójtowi, ale także mieszkańcom gminy.

- Taaa... budując "rynek" w Chełmcu za 20 mln, podczas gdy mieszkańcy ościennych sołectw muszą stać godzinę w korku, bo wójt nie chce dołożyć do komunikacji zastępczej... oczywiście mieszkańcy wsi Chełmiec mają możliwość korzystania z pociągu na przysłowiowy krzywy ryj - komentuje Pierro.

Nie tylko on jest takiego zdania. Wtóruje mu internauta Tomek.

-Jakim prawem mieszkańcy Chełmca jeżdżą szynobusem, za który ja i inni mieszkańcy Nowego Sącza płacimy w podatkach ? Nie ma co ukrywać, najwięcej na budowie mostu heleńskiego może stracić właśnie Stawiarski za swoją pazerność. Że się ładnie wystawił, to konkurencja go grilluje i nie ma że boli :) Takie życie.

Obrońcy wójta ripostują i zarzucają Nowemu Sączowi pazerność.  

- Do kosztów szynobusu dużą część dołożył Zegzda z budżetu województwa małopolskiego, a tam wpływają podatki zarówno z Nowego Sącza jak i z Chełmca, Kamionki, Starego Sącza itd...Pazerni sądeczanie pańskiego pokroju są winni temu, że nie mamy „Sądeczanki” ani linii Podłęże -Piekiełko...

- Trzeba współpracować z ościennymi gminami, a nie patrzeć na nie z góry i wyciągać tylko rękę po jałmużnę, bo jak nazwać wypowiedzi polityków związanych z Nowym Sączem? Mają gigantyczne aspiracje, a okazuje się, że bieda w budżecie aż piszczy, drogi dziurawe jak ser szwajcarski... Sprzedają na potęgę co się da: Wodociągi z Infrastrukturą, stadionu brak, chociaż mogli dostać gratis działkę od Stawiarskiego... Zaściankowość wychodzi oj wychodzi...

Ja to jest w praktyce z tą współpracą? Internauta Tomek odwołuje się do konkretnych przykładów.

Szynobus, kursy MPK …  gmina chciałaby wszystko za darmo od miasta, sama nic nie dając w zamian. W sprawie linni autobusowej Nowy Sącz z innymi się dogadał i wszyscy zadowoleni.

Czy rzeczywiście mieszkańcy Chełmca jeżdżą szynobusem „na krzywy ryj?

Za Szynobus płacą też mieszkańcy gminy. Jeżdżą nim do Nowego Sącza, pracują w tamtejszych firmach i pracują na podatki, które utrzymują miasto. Po raz kolejny płacą do kiesy Nowego Sącza spore pieniądze kiedy jeżdżą na zakupy w galeriach, marketach, gdzie zostawiają swoje pieniądze, a handlowcy oddają część z tego również do miejskiej kasy. Reasumując, Nowy Sącz powinien ich wozić za darmo, bo bez nich jego bieda byłaby jeszcze większa - pisze oburzony internauta.

Te argumenty nie przekonują, zwolennika Nowego Sącza, który zauważa z ironią, że miasto za sprawa podatków wpłacanych do wojewódzkiego budżetu dołożyło się do aquaparku i budowy rynku w Chełmcu - pisze Krytyk.

Z szynobusu, o który pokłócili się internauci, korzystają także mieszkańcy ościennych gmin.  Może i inne samorządy także powinny partycypować proporcjonalnie w kosztach ?

[email protected] fot. R.G