Powiat zbroi się na zimę. Starosta postawił na nogi wszystkie służby
- Musimy mieć bowiem pewność, że jesteśmy przygotowani do nadchodzącej zimy. Tak, by mieszkańcy naszego regionu nie odczuli boleśnie jej skutków - podkreślił podczas narady starosta Marek Pławiak.
Przedstawiciele służb mundurowych, medycznych i ratunkowych, a także drogowcy zapewnili, że kierowane przez nich jednostki są przygotowane do zimy.
- Mamy odpowiednią ilość soli, a podwykonawcy są gotowi do działania w każdej chwili - przekonywał Janusz Klag, kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Nowym Sączu.
Z kolei Halina Hajtek, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Nowym Sączumeldowała, że trzy powiatowe Domy Pomocy Społecznej są gotowe na ewentualne interwencyjne kierowanie tam osób wymagających pomocy.
- W samej siedzibie Centrum można wygospodarować pięć miejsc noclegowych - dodała Halina Hajtek. - W każdej chwili jesteśmy też w stanie uruchomić doraźną pomoc psychologa, pedagoga i pracowników socjalnych.
Na podobne działania gotowy jest też Sądecki Ośrodek Interwencji Kryzysowej w Nowym Sączu. Dysponuje on noclegownią, która może przyjąć po pięć kobiet i pięciu mężczyzn. 10 miejsc czeka dodatkowo w hostelu, do którego kierowane są m.in. ofiary przemocy. Uruchomiono także hostel dla osób, które się tej przemocy dopuszczają.
- Mogą tam być kierowane na przykład osoby, które mają zakaz zbliżania się do najbliższych - wyjaśnia Czesław Baraniecki, dyrektor SOIK. - W placówce mamy łącznie sześć miejsc. Po trzy dla kobiet i mężczyzn.
Służby mundurowe nasilą w okresie zimy kontrole miejsc, w których mogą gromadzić się osoby bezdomne, narażone na śmierć z powodu wychłodzenia organizmu.
Chodzi m.in. o altanki na terenie ogródków działkowych, pustostany, dworce, węzły ciepłownicze, klatki schodowe czy śmietniki.
oprac.Jmik źródło: Starostwo powiatowe w Nowym Sączu