Praca w ZUS: w Nowym Sączu odpalą kilkadziesiąt nowych posad
To będzie pierwsze w województwie małopolskim Centrum Obsługi Telefonicznej. O jego utworzenie zabiegał limanowski poseł i wiceminister finansów w rządzie Beaty Szydło Wiesław Janczyk. Tego typu placówki są jeszcze tylko w Mińsku Mazowieckim, Węgrowie, Miastku i Grudziądzu.
Czytaj też 76 nowych posad w sądeckim ZUS. Ruszył wyścig do etatów
Ostatecznie zatrudnienie w nowej placówce sadeckiego ZUS znalazło 59 nowych osób. Pozostałe etaty zostały obsadzone dotychczasowymi pracownikami oddziału.
Centrum Obsługi Telefonicznej to infolinia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zajmuje się telefonicznym lub internetowym kontaktem z klientami ZUS. Konsultanci odbierają dziennie od 12 tys. do 15 tys. telefonów. Tak duża liczba połączeń przychodzących zadecydowała o potrzebie stworzenia kolejnej tego typu placówki, właśnie w Nowym Sączu.
Czytaj też Praca w ZUS: rozmowa kwalifikacyjna była. Decyzji o zatrudnieniu nie ma
Zabiegi o utworzenie Centrum Obsługi Telefonicznej sądeckiego oddziału ZUS trwały kilka miesięcy i kosztowały trochę zachodu. - mówił w Sądeczaninie. info sądecki poseł i wiceminister finansów Wiesław Janczyk,
- W końcu się udało. Decyzje podjęła sama prezes centrali ZUS Gertruda Uścińska. Mamy powód do zadowolenia, bo Nowym Sączu przybędzie miejsc pracy. Część tych stanowisk została wygospodarowana z przesunięcia stanowisk w ramach struktury organizacyjnej na terenie całego kraju - podkreślał Janczyk.
(ami) fot. archiwum sądeczanin.info