O transakcji z Nowym Sączem cisza, ale DAKO szybko buduje
O transakcji miasta z Konspolem, który kupił działkę przy ulicy Grottgera za około 6 milionów przeczytać było można we wszystkich mediach. A przede wszystkim na portalu internetowym Urzędu Miasta.
Zobacz też: DAKO - Urząd Miasta: transakcja nadal nie sfinalizowana
DAKO - w myśl niepotwierdzonych oficjalnie przez żadną ze stron informacji - za teren przy ulicy Piłsudskiego ma miastu zapłacić ponad 9 milionów. Próżno jednak szukać bardziej szczegółowych danych a przede wszystkim komunikatu o sfinalizowaniu transakcji. W kilka tygodni po tym, jak na placu wbito pierwszą łopatę pod budowę nowych hal usłyszeliśmy, że cena sprzedaży to tajemnica prowadzonych ciągle negocjacji. W samym DAKO usłyszeliśmy, że firmie przyjęto zasadę, że o tej transakcji publicznie się nie mówi.
Budowa ma się jednak dobrze i wszystko wskazuje, że w ślad za zapowiedziami producenta okien 5 tysięcy metrów kwadratowych hal powstanie już do połowy lutego.
Ale co z pieniędzmi? Gdy rozmawialiśmy z radnym Piotrem Lachowiczem o projekcie budżetu na 2017 rok, radny zastrzegł, że po stronie dochodów ze sprzedaży miejskich nieruchomości jest niewielka kwota zamykająca się w kilku tysiącach.
Zobacz też: DAKO ruszyło z rozbudową? Na co miasto wyda prawie 10 milionów? [Zdjęcia]
- W tym roku (2016 dop. red.) ze sprzedaży majątku miasta pozyskamy 8 mionów 400 tysięcy a w przyszłorocznym budżecie w tej pozycji wpisane jest zaledwie 5 milionów 500 tysięcy złotych. W ciągu 10 lat kadencji pana prezydenta miasto Prezydent Nowak wyprzedał już wszystkie nasze srebra rodowe - komentował Lachowicz.
Kwoty od DAKO próżno szukać nawet w projektach zmian budżetu 2016, które radni będą przyjmować na najbliższej sesji już 29 grudnia. Czy któryś z radnych w końcu zada oficjalnie pytanie, które od kilku miesięcy przewija się w samorządowych kuluarach: co się stało/stanie z milionami za działki przy obwodnicy?
ES [email protected] Fot.: Krzysztof Stachura