Nowy Sącz: Zapłacimy więcej za wodę? Bo taryfy wzrosną i to mocno

Jeśli chodzi o metr sześcienny ścieków wysokość proponowanej opłaty to 8,31 zł. Miesięczna stawka abonamentu brutto ma wynosić z kolei 4,85 zł za wodę a za ścieki 8,31 zł.

Jak wyglądają obecne taryfy? 5,65 zł brutto za wodę, 5,64 zł za ścieki. Abonament za wodę – 4,42 zł, za ścieki – 5,66 zł. To stawki dla gospodarstw domowych.

Odbiorcy przemysłowi płacą z kolei kolejno - 6,93 za wodę, 7,79 za ścieki plus abonament to 4,85 zł i 7,79 zł.

Zobacz też: Do końca kadencji Nowaka woda nie zdrożeje

Wzrost cen jest zauważalny.

- Przed sesją nie będę niczego komentował – zastrzega Janusz Adamek prezes Sądeckich Wodociągów. Zastrzega jedynie, że ewentualnych zmian mieszkańcy Nowego Sącza i gmin ościennych korzystających z usług SW, czyli Korzennej, Kamionki Wielkiej, Starego Sącza i Nawojowej nie odczują, bo samorządy mają podtrzymać mechanizm dopłat z budżetów.

We wszystkich wypadkach pieniądze na ten cel pochodzić mają z podatków, które wodociągi muszą zapłacić miastu i gminom.

W projekcie uchwały o dopłatach, którą radni mają przegłosować już na najbliższej sesji, czyli 15 listopada jest informacja, że:

Dopłaty w skali roku nie przekroczą wielkości podatku od nieruchomości jaki jest płacony przez „Sądeckie Wodociągi” Sp. z o. o. do budżetu Miasta Nowego Sącza.

Czy przegłosowanie dopłat jest takie oczywiste? W zeszłym roku radni mieli poważne zastrzeżenia. Klub radnych PO chciał głosować przeciw, do jednogłośnej zmiany stanowiska doszło dopiero pod deklaracji prezydenta Ryszarda Nowaka, że dopłaty funkcjonować będą do końca jego kadencji.

Zobacz też: Nowy Sącz: Podwyżka cen wody - kto demonizuje temat?

Jest jeszcze jedno „ale”. Dopłaty uchwale są jedynie dla gospodarstw domowych. Przemysł w tym przede wszystkim producenci żywności podwyżki będą musieli udźwignąć sami. Wztost kosztów produkcji to wzrost cen produktu a finał i tak będzie miał miejsce w kieszeniach konsumentów, czyli sądeczan. 

Jedno jest pewne. Jeśli w następnych wyborach zmieni się prezydent, a nowy nie będzie chciał kontynuować strategii poprzednika mieszkańcy Nowego Sącza odczują to wyjątkowo boleśnie.

ES [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info