Nowy Sącz: Sanepid już nie bada wody! Gdzie iść?
- Sanepid w Nowym Sączu nie ma już laboratoriów. Wszystkie próbki, które są pobierane trafiają do analizy do Krakowa. A w Krakowie indywidualnych badań nie przeprowadzamy - wyjaśnia Elżbieta Kuras, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Krakowie. I odsyła nas jednocześnie do Sądeckich Wodociągów.
I rzeczywiście. SW to był strzał w dziesiątkę. - Badanie bakteriologiczne kosztuje 150 złotych. Trzeba się na nie wcześniej zapisać. Próbki przyjmujemy w poniedziałek i wtorek, odbiór wyników jest piątek. Woda musi być dostarczona w sterylnym pojemniczku, który można pobrać u nas - usłyszeliśmy w laboratorium. Dla bezpieczeństwa - pod względem bakteriologicznym - woda powinna być badana raz w roku a przed sezonem trzeba na nie zaczekać w kolejce nawet i trzy tygodnie. Warto też przy okazji sprawdzić stężenie pierwiastków a przede wszystkim żelaza i manganu. To już droższa sprawa, bo za oba zapłacimy 200 złotych. W tym wypadku próbkę można dostarczyć każdego dnia w godzinach pracy laboratorium nawet w zwykłym słoiku.
Ważne. Badanie przed upływem roku bezwzględnie należy przeprowadzić po powodziach i gdy mamy obawy, że woda mogła zostać skażona z innych przyczyn.
Tym, którym wydaje się to zbyt wygórowana cena śpieszymy z wyjaśnieniem, że w wodzie mogą być na przykład bakterie kałowe, zarodniki całej palety pasożytów a nadmiar wspomnianych pierwiastków to kolejna, równie szybka droga do najróżniejszych chorób na przykład wątroby i nerek.
Warto przy okazji zaznaczyć, że na terenie Nowego Sącza działają również prywatne, komeryjne laboratoria. Tu za badanie bakteriologiczne zapłacimy mniej, bo około 100 złotych.
Fot. ilustracyjne: sadeczanin.info