Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
13/10/2016 - 08:10

Mieszkanie Plus już w Nowym Sączu? Kurp i jego STBS zgłosili się do rządowego programu

Czy Nowy Sącz będzie jednym z pierwszych polskich miast, które postawi bloki w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus? Przymierza się do tego należąca do miejskiego samorządu spółka Sądeckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego.

Mieszkanie Plus to po programie Rodzina 500 plus kolejny instrument wsparcia dla polskich rodzin, szczególnie tych nieposiadających własnego lokum. Czy to mieszkania dla młodych? Zasadnicza część programu to budowanie mieszkań na wynajem z możliwością ich przejęcia na własność po dwudziestu, trzydziestu latach użytkowania.

Przeczytaj też Dorosłe dzieci na garnuszku rodziców. Pomoże im program „Mieszkanie Plus”?

Cena metra kwadratowego takiego mieszkania nie byłaby wyższa niż 3 tys. zł za metr kwadratowy. Czynsz byłby niższy nawet o 40-50 procent,  w porównaniu z obecnymi  czynszami rynkowymi.

Nowy Sącz może być jednym z pierwszych polskich miast, które zbuduje tanie bloki pod wynajem. Chęć udziału w rządowym programie zgłosiła należąca do miejskiego samorządu spółka Sądeckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego.

- Z branżowych spotkań wynika, że jesteśmy jedynym w Polsce TBS-em, który zadeklarował chęć udziału w tym rządowym projekcie - mówi prezes spółki Maciej Kurp. - Wszystko wskazuje na to, że wejdziemy do pilotażowego programu.

Przeczytaj też Program „mieszkanie plus” nakręci lokalny biznes budowlany?

Skąd taka decyzja? Kurp wyjaśnia, że od kilki lat spółka bezskutecznie zabiegała o kupno należącego do skarbu państwa gruntu przy ulicy 29 Listopada, położonego na obrzeżach osiedla STBS. Sprawę sprzedaży liczącej półtora hektara działki, najpierw przewlekał poprzedni wojewoda Jerzy Miller. Z kolei obecny gospodarz regionu, Józef Pilch,

wstrzymał handel państwowymi gruntami, bo na zlecenie rządu dokonywał  kwerendy terenów, pod budowę tanich mieszkań.  

Działka przy ulicy 29 Listopada został wskazana jako teren do realizacji narodowego programy mieszkaniowego - mówi Maciej Kurp. - To rozwiązanie jest o tyle dla STB korzystne, że spółka poniosła już pewne koszty związane z przygotowaniem własnej oferty inwestycyjnej, podziałem geodezyjnym czy koncepcją zagospodarowania.

Sądecka spółka uznała, że skoro nie może realizować własnej oferty, trzeba sięgnąć po rozwiązanie alternatywne, i za takie uznała udział w programie Mieszkanie Plus.

- W tej sprawie już rozmawiałem już z wiceministrem budownictwa Kazimierz Smolińskim. Na razie zostały ustalone wstępne warunki. Program znajduje się w gestii spółki skarbu państwa, Banku Gospodarstwa Krajowego Nieruchomości, która z kolei jest spółką zależną Banku Gospodarstwa Krajowego. To z nimi prowadzimy już rozmowy dotyczące zasad realizacji programu. Przeszliśmy już kilka szczebli kwalifikacji.

Teraz sądecka spółka czeka na ostateczną decyzję i informację dotyczącą tego, na jakich warunkach w programie będzie uczestniczyć. Maciej Kurp zdradza, że STBS ma już opracowaną, zmienioną na potrzeby programu koncepcję zagospodarowania terenu i uzgodniony z miejskim samorządem program dozbrojenia działki.

Wedle wstępnej koncepcji przedstawionej Bankowi Gospodarstwa Krajowego Sądeckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego chce postawić cztery bloki. W każdym znalazłoby się po czterdzieści mieszkań, od M-1 do M-5, z przewagą tych najbardziej poszukiwanych, dwu- trzypokojowych

Jakie będą koszty inwestycji?

- Na razie nie wiadomo - odpowiada Maciej Kurp.- To wyniknie z ostatecznego projektu. Ale założenie jest takie, że nie licząc gruntu, koszt mieszkań musi się zamknąć w kwocie 2.5 tys. za metr, po to, żeby utrzymać ten minimalny przewidywany czynsz.  Według naszych obliczeń jest to realne.

Kiedy ruszy budowa sądeckich mieszkań plus?

- Mamy już wszelkie zgody i zawansowane działania inwestycyjne. Ale teraz piłeczka nie leży po naszej stronie - mówi prezes Sądeckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego

Agnieszka Michalik, fot archiwum Sądeczanin. info







Dziękujemy za przesłanie błędu