Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
07/02/2018 - 12:50

Ligara ma "smaka na maka"? Zamiast Starego Szałasu będzie fast food?

Ponoć Andrzej Ligara chce w miejscu „Starego Szałasu” otworzyć McDonald's. Wśród mieszkańców gminy Stary Sącz mówi się też o kolejnej Biedronce. Jakie plany przedsiębiorca ma w rzeczywistości?

Zaraz po transakcji z „geesem”, od którego Andrzej Ligara kupił w 2011 roku popularny ongiś „Stary Szałas” media donosiły o tym, że powstanie tu centrum hotelowo-konferencyjne. Miała być część noclegowa na 70 miejsc i sala konferencyjna oraz restauracja na ok. 200 osób. Zaprezentowano nawet wizualizację, ale sprawa ucichła. Spekulacje pojawiły się na nowo w 2015 roku, gdy wykonywano prace remontowo drogowe przy „Szałasie”.

Zobacz też: Ligara buduje stację paliw przy "Szałasie nad Popradem"

Ligara zapewniał jednak wtedy, że to nie wstęp do rewolucji inwestycyjnych tylko prace porządkowe. Po budowie obwodnicy przesądzony został jednocześnie los drewnianych szałasów, których przy ruchliwej drodze już nie ma sensu jako miejsca wypoczynku oferować. Gdy rozmawialiśmy z nim w kwietniu 2016 roku nie bardzo też chciał komentować informacji, że w pobliżu ma stanąć jego kolejna stacja benzynowa o samym Mc Donaldzie nie wspominając.

Dziś stacja już działa. „Stary Szałas” jest w stanie likwidacji a wyobraźnię miejscowych mieszkańców znów rozpala pytanie: co tu powstanie? W pogłoskach króluje nadal – co chyba nikogo specjalnie nie dziwi – McDonald’s a na okrasę - po raz pierwszy – Biedronka.

Co do McDonald's zdania są podzielone, choć niejeden kierowca już się przyzwyczaił, że przy stacjach stojących przy ważnych węzłach komunikacyjnych owa sieć oferuje swoje usługi. A takim ważnym węzłem komunikacyjnym można nazwać transgraniczną trasę DK-87 i wojewódzką drogę 969, które zbiegają się tu właśnie.

Zobacz też: Co ma Ligara od stacji benzynowych do Magistra Morsa?

I znów konfrontujemy te doniesienia bezpośrednio z Andrzejem Ligarą. – Ja na dziś nie ma mam nic do powiedzenia w tej sprawie –ponownie ucina nasze dociekania. Nie daje się pociągnąć za język ani na temat fast fooda  ani z dyskontu . Jednak żadnemu jednak nie przeczy - „Stary Szałas” przechodzi właśnie do historii, drewniane domki już niedługą zostaną rozebrane.

Jedno też jest pewne, jeśli ma tu coś powstać to musi być to inwestycja związana z usługami.

ES [email protected] Fot.; ilustracyjne archiwum sadeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu