Jaka robota szuka ludzi w Nowym Sączu. Skończył się rynek pracodawcy?
Kogo szukają pracodawcy w Sądeckim Urzędzie Pracy? Przede wszystkim fachowców. W cenie są przede wszystkim kierowcy ciężarówek Popyt jest też na krawców, stolarzy, pracowników gastronomii i handlu. Pracodawcy poszukują sprzedawców, przedstawicieli handlowych i kierowników sklepów.
Jak wynika ze statystyk pośredniaka, w kwietniu pracodawcy oferowali przeważnie pojedyncze miejsca pracy, rzadko było ich kilka. Część ofert dotyczyła zorganizowania stażu.
Ile można zarobić? Szału nie ma.
- Zdecydowana większość ofert zaczynała się od najniższej krajowej czyli 2100 złotych brutto plus dodatki. Umowy w zdecydowanej większości dotyczyły zatrudnienia na czas określony lub okres próbny - informuje Sądecki Urząd Pracy.
Czytaj też Pensje w kraju szybują w górę. W Nowym Sączu też dają podwyżki?
Z miesiąca na miesiąc ubywa z miejskiego pośredniaka bezrobotnych Na koniec kwietnia w rejestrach urzędu figurowało dokładnie 1941 osób. To o 47 osób mniej niż miesiąc wcześniej. W zestawieniu rok do roku ilość bezrobotnych zmniejszyła o 743 osoby.
- Zdecydowana większość zarejestrowanych to bezrobotni w szczególnej sytuacji na rynku pracy. Zaliczamy do nich między innymi osoby do 30. i powyżej 50. roku życia, niepełnosprawne i długotrwale bezrobotne. Wskaźnik bezrobotnych w szczególnej sytuacji na rynku pracy minimalnie wzrósł i wynosi 84,5 procent wszystkich zarejestrowanych - podaje urząd .
Największy udział w strukturze bezrobotnych stanowią długotrwale bezrobotni, czyli pozostający w rejestrze Urzędu Pracy łącznie przez okres ponad 12 miesięcy w okresie ostatnich 2 lat. Udział tej grupy wynosi obecnie 52,8 proc. i jest to główny powód, dla którego osoby te aktywizowane są w pierwszej kolejności. Delikatnie spadła zarejestrowana ilość osób powyżej 50. roku życia i niepełnosprawnych. W marcu było to 542 osoby.
Stopa bezrobocia zarejestrowanego na koniec lutego 2018 r. wyniosła w kraju 6,8 proc., czyli spadła o 0,1 pkt. proc. wobec danych ze stycznia, podał Główny Urząd Statystyczny. W Nowym Sączu wyniosła 4,2 proc. W stosunku do stycznia odnotowano spadek.
W ujęciu rocznym również obserwujemy wyraźny spadek, o 2 pkt. proc. Można przypuszczać, że po delikatnym spadku liczby bezrobotnych w marcu, stopa bezrobocia może także spaść - komentuje statystyki Sądecki Urząd Pracy.
W pozostałych powiatach subregionu sądeckiego, obejmującego trzy powiaty ziemskie: nowosądecki, gorlicki i limanowski, bezrobocie również spadło. Najwyższą stopę bezrobocia rejestrowanego zanotowano w powiecie nowosądeckim (9,1 proc.), limanowskim – 9 proc., natomiast w powiecie gorlickim 6,7 proc.
Stopa bezrobocia w Nowym Sączu jest niższa w porównaniu do Małopolski (5,5 proc.) i kraju (6,8 proc.). Porównywalny z Nowym Sączem pod względem potencjału demograficznego i gospodarczego Tarnów notuje stopę bezrobocia na poziomie 6 proc. Najniższe bezrobocie rejestrowane w Małopolsce tradycyjnie zanotowano w Krakowie (2,7 proc.), a najwyższe (12,6 proc.) w powiecie dąbrowskim.
[email protected] fot. archiwum, SUP