Jak dobrze kombinować, żeby podnieść w ZUS emeryturę o tysiąc złotych?
Świeżo upieczeni emeryci, a więc ci, którzy 1 października tego roku skończą 60 lat (kobiety) i 65 lat (mężczyźni) z momentem wejścia w życie ustawy mogą przypuścić szturm na sądecki ZUS. Będą składać wnioski o emeryturę. Urzędnicy placówki apelują, aby już teraz złożyć wniosek o ustalenie kapitału początkowego.
Przeczytaj też Emeryt bez emerytury? Szokujące rządowe pomysły
Dlaczego to takie ważne?
Naliczenie kapitału początkowego, o czym nadal zapomina wielu Polaków może zwiększyć emeryturę nawet o ponad tysiąc złotych mówi Anna Mieczkowska z sądeckiego ZUS. -Jednak w Nowym Sączu wiele osób nadal takiego wniosku nie złożyło.
Przeczytaj też Głodowe emerytury. „Rekordzista” sądeckiego ZUS dostaje… 6 złotych!
Pytanie, co zrobić, żeby wyliczyć kapitał początkowy?
- Przede wszystkim trzeba zebrać dokumenty o wysokości zarobków i latach pracy u poszczególnych pracodawców sprzed 1999 r., a następnie dostarczyć je do ZUS-u. Na tej podstawie urzędnicy zdecydują, ile pieniędzy dopisać do twojego konta emerytalnego tłumaczy Anna Szaniawska rzecznik prasowy małopolskiego oddziału ZUS.
Przeczytaj też Emerytalna rewolucja. Każdemu na starość po tysiąc złotych
Wniosek można złożyć w każdej chwili, ale nie odkładaj tego na ostatni moment. W związku z obniżeniem od 1 października wieku emerytalnego ZUS spodziewa się wzmożonego napływu wniosków, a co za tym idzie - większych kolejek. Dlatego warto uregulować sprawę już teraz i "mieć to z głowy".
(ami). fot. A.M