Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 19 marca. Imieniny: Aleksandryny, Józefa, Nicety
13/12/2018 - 13:15

I komu tu wierzyć. Będzie podwyżka cen prądu czy nie będzie

Najpierw o ból głowy przyprawiła wszystkich informacja o tym, że od nowego roku ceny prądu pójdą w górę nawet 20-40 procent. Wczoraj premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że podwyżek jednak na razie nie będzie. Wtórował mu minister energii Krzysztof Tchórzewski, który podał, że państwowe spółki energetyczne wycofają z Urzędu Regulacji Energetyki wnioski o podwyżki. Dziś Tchórzewski mówi jeszcze coś innego.

Przypomnijmy, że kilka tygodni temu do Urzędu Regulacji Energetyki trafiły wnioski od dostawców energii  o zgodę na zmianę cenników prądu na przyszły rok, średnio 30 procent. Polska Grupa Energetyczna, Tauron, Enea i Energa, bo o nie chodzi,  domagają się wyższych opłat, bo trzeba więcej płacić za węgiel i za pozwolenia  na emisję dwutlenku węgla.

Czytaj też Szykują nam drenaż kieszeni. Prąd idzie w górę i będzie cenowy armagedon

Ministerstwo energii zapewniało, że będą rekompensaty dla gospodarstw domowych. Rząd deklarował, że chce na ten cel przeznaczyć około 1,8-2,1 miliarda złotych - poinformował we wtorek minister energii Krzysztof Tchórzewski. Jak dodał, podobną kwotę pochłoną rekompensaty dla małych i średnich firm.

W środę premier Mateusz Morawiecki  zapewniał, że podwyżek  cen prądu jednak nie będzie. Wtórował mu minister energii Krzysztof Tchórzewski, który podał, że   państwowe spółki energetyczne wycofają z Urzędu Regulacji Energetyki wnioski o podwyżki. Dziś Tchórzewski mówi jeszcze coś innego.

Czytaj też Sądecka skarbówka poluje na weselne zespoły, kamerzystów i"czepkowe" nowożeńców?

 (Spółki) są niezależne, nie wiem, czy będą wycofywać (wnioski) - oświadczył, a na uwagę dziennikarza RMF FM Krzysztofa Berendy, że wczoraj informował o wycofaniu wniosków z przekonaniem, odparł, że mówił to "na bazie wiedzy dnia wczorajszego - a dzisiaj rano zmieniło się sporo". Pytany o to, co konkretnie się zmieniło, stwierdził: To zobaczymy po południu.

[email protected] fot. archiwum







Dziękujemy za przesłanie błędu