Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
10/03/2016 - 09:15

Hucpa za pieniądze podatników. Zamiast wpuszczać nowych, przesuwają starych

Nepotyzmu po sądecku ciąg dalszy. Dziś o wynikach konkursu na stanowisko urzędnicze w Wydziale Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Miasta i o migracjach rodzinnych między gminami.

Rozstrzygnięto konkurs na stanowisko urzędnicze w Wydziale Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności.  Został nim Mateusz Migacz. W 2012 roku w jednym z październikowych zarządzeń prezydenta miasta Mateusz Migacz widnieje jako Podinspektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności UM Nowego Sącza, który odpowiedzialny był m.in. za magazyny sprzętu obrony cywilnej.  Jednocześnie Mateusz Migacz widnieje w internecie w składzie LKS Zawada.

Chcieliśmy wyjaśnić czy Migacz z urzędu i Migacz piłkarz to ta sama osoba. Niestety nowowybrany urzędnik nie chciał z nami rozmawiać.

Nasi Czytelnicy za to pytają: po co konkurs, skoro tak naprawdę doszło jedynie do przesunięć wewnątrz Urzędu?

Rozstrzygnięto również konkurs na stanowisko w Wydziale Edukacji. Wygrała Natalia Marzec.

Czytelnicy z uwagą śledzą nasz cykl „Nepotyzm po sądecku”. Zwracacie Państwo uwagę na wiele zjawisk, które stawiają pod znakiem zapytania transparentność zatrudnienia. Przytaczamy kilka fragmentów wiadomości, które wpłynęły na naszą skrzynkę emailową.

- Żona informatyka z UG Chełmiec została Dyrektorem GOK - http://www.chelmiec.pl/uploads/praca/77/20150929134120566.pdf

Pani redaktor jeszcze jedno, jeśli Pani już prosi o informację publiczną JST,  niech Pani pyta też o pewien proceder którzy wszyscy stosują. Chodzi o nie ogłaszanie konkursów na stanowiska urzędnicze tyko zatrudnianie w ramach obsługi tj. pomocy administracyjnej. Niech Pani sprawdzi jaka jest tego skala, ile stanowisk pomocowych jest utworzonych po to tyko, żeby dana osoba została zatrudniona bez konkursu. Potem z biegiem lat to juz trzeba ogłosić na tę osobę konkurs, bo ile można na obsłudze pracować. Urzędnik to urzędnik.

***

- W Gminach powołuje się tzw. po Kierownika. Po co? Po to żeby dana osoba zdobyła wymagany ustawą okres pracy na stanowisku urzędniczym po czym ogłaszany jest pseudo konkurs i ten po Kierownik zostaje Kierownikiem lub wyżej. UG Korzenna nabór na stanowisko Sekretarza. po Kierownik referatu ochrony środowiska został Sekretarzem Gminy Korzenna.  http://bip.malopolska.pl/ugkorzenna/Article/get/id,1164283.html 

A jak już jesteśmy przy Korzennej, to też w naszym powiecie jest widoczny transfer rodzin pomiędzy JST. Córka Burmistrza Bobowej została sp. ds. funduszy UE. 

http://bip.malopolska.pl/ugkorzenna/Article/get/id,1114653.html Szkoda tylko że ona tam pracowała ponad rok i czas najwyższy był na konkurs to ogłosili.

Sprawdziliśmy: burmistrz Bobowej Wacław Ligęza ma dwoje dzieci, w tym córkę Katarzynę.

***

- Z wielkim zainteresowaniem przeczytałam artykuły dotyczące nepotyzmu w urzędach powiatu sądeckiego. Nie oszukujmy się, nie jest to zjawisko nowe, wręcz przeciwnie. Zwykły obywatel, pomimo odpowiednich kwalifikacji zawodowych często nie ma szans ze znajomymi czy też członkami rodziny osób pracujących w poszczególnych urzędach. Najczęstszym argumentem odmowy jest brak doświadczenia zawodowego. Hm, trudno jest mieć 26 lat, tytuł magistra i najlepiej 10-cio letni staż pracy. Absurd goni absurd- no bo jak taka młoda osoba ma zdobyć jakiekolwiek doświadczenie, skoro jedynymi pracodawcami, którzy chcą z nimi nawiązać współpracę, to najczęściej właściciele sklepów? Dostanie się to tzw. "budżetówki" niemalże graniczy z cudem- tam warunkiem nawiązania współpracy nie jest dyplom uczelni wyższej, ale odpowiednie znajomości lub- jeszcze lepiej- więzy krwi - brzmi fragment kolejnego emaila.

***

Żadnej z Państwa uwag nie zostawimy bez echa. I nadal zachęcamy do włączenia się do dyskusji na temat zatrudnienia krewnych i pociotków w jednostkach samorządu terytorialnego. Jednocześnie czekamy na odpowiedzi w tym zakresie z kolejnych gmin naszego powiatu.

Ewa Stachura [email protected]

Fot.: prt i archiwum sadeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu