Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
13/03/2016 - 19:30

Gdzie ten Nowy Sącz? Co za „inteligent” wymyśla oznakowania na rondach?

Pobłądzić samochodem w nocy gdy na dodatek pada a za nami długa droga jest nie tylko nieprzyjemnie, ale przede wszystkim niebezpiecznie. Czytelnik, który wracał w piątek z Rzeszowa ostrzega sądeczan – jeśli na rondzie w roztoce pojedziemy w ślad za kierunkowskazem na Nowy Sącz czeka nas dwa razy dłuższa droga.

- Nie wiem, kto wymyślił to oznakowanie, ale to się w głowie nie mieści. Jeśli na rondzie, które jest zaraz po tym jak po prawej zostawimy szpital położniczy w Roztoce zjedziemy na Nowy Sącz wyrzuci nas na około jeziora przez Gródek. Nie dość, że będziemy jechać minimum godzinę dłużej, to jeszcze miejscami po całkowitym odludziu. Już drugi raz się na to złapałem. Żeby pojechać szybko, prostą drogą trzeba skręcić na Jurków. Kto odpowiada za takie oznakowanie? Komu zależy żeby ludzi  puszczać na około zamiast prostą drogą? – docieka nasz Czytelnik, który jednocześnie poprosił nas o zainteresowanie tematem administratora felernego ronda, czyli Zarząd Dróg Wojewódzkich i samorząd Nowego Sącza.

- Nie rozumiem, jaki jest sens kierowania ludzi do Nowego Sącza naokoło ? A może to dlatego, że w Jurkowie jest ta słynna druga Chorwacja, czyli plaże nad jeziorem? – komentuje mężczyzna.

ES [email protected]

Fot.: pixabay.com/archiwum sadeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu