Dziwne? Budują u nas tanie mieszkania do wynajęcia a chętnych jak na lekarstwo
Autorski program pod nazwą „Mieszkać w Limanowej” samorząd realizuje we współpracy z Polskim Funduszem Rozwoju. Na razie ma być wybudowany jeden blok, który stanie na osiedlu przy ulicy Fabrycznej. W pięciokondygnacyjnych budynkach znajdą się mieszkania o powierzchni od trzydziestu pięciu do siedemdziesięciu czterech metrów kwadratowych. Czynsz ma być naliczany w taki sposób, aby mógł pokryć bieżące koszty utrzymania i koszty budowy. Po 20 dwudziestu latach, mieszkanie czynszowe zamieniło się we własnościowe.
Czytaj też Można? Limanowa buduje domy komunalne i nie ogląda się na "Mieszkanie plus"
Wydawało się, że kiedy zostanie ogłoszony nabór, ruszy lawina chętnych, którzy marzą o własnym M. Ale szału nie ma. Na razie wpłynęły cztery zgłoszenia, a kilkanaście osób zwróciło się z pytaniami o szczegóły pilotażowego, limanowskiego programu.
Skąd to małe zainteresowanie mieszkaniami w miejskim bloku? Jak pisze lokalny limanowski portal, ci którzy liczyli na własne lokum uznali, że koszt udziału w programie jest wysoki, jeśli doliczyć do tego koszt budowy samego mieszkania, także czynszu oraz sumę rat przeznaczonych na wykup, które należy uiścić w ciągu 20 lat. W internecie pojawiły się krytyczne komentarze na ten temat.
Limanowski samorząd tłumaczy, że w każdym budynku wielorodzinnym jest wspólnota i zarządca, co wiąże się z dodatkowymi opłatami na przykład na fundusz remontowy. Uczestnictwo w programie wymaga spłacania comiesięcznych rat, co jest formą kredytu, ale i tak wychodzi taniej niż kredyt hipoteczny w banku – uzasadniają władze miasta.
Czytaj też Pół Sącza mieszka w „wielkiej płycie”. Czy bloki z czasów komuny są bezpieczne?
Na składanie wniosków pozostało jeszcze kilka dni. Termin mija 21 marca. Wolnych jest jeszcze osiemnaście mieszkań.
Na ul. Fabrycznej już rozpoczęły się prace przy budowie nowego bloku. Na razie to roboty ziemne. Inwestycja ma się zakończyć po koniec tego roku.
Władze Limanowej deklarują, że jeśli takie rozwiązanie się sprawdzi, wybudują więcej miejskich bloków
Jak trzeba będzie postawić dziesięć, to wybudujemy dziesięć – mówił burmistrz Władysław Bieda - Co ważne, chcemy dać możliwość uzyskania lokum nie tylko mieszkańcom Limanowej, ale także dla tych, spoza naszego miasta, którzy chcieliby się u nas osiedlić, także mieszkańcom Nowego Sącza.
[email protected] fot. ilustracyjne, UM Limanowa