Co z tymi tanimi blokami w Limanowej także dla mieszkańców Nowego Sącza

Limanowski samorząd nie oglądał się na rządowy program „Mieszkanie Plus” i przymierza się do budowania własnych bloków dla tych, których nie stać na kupienie własnego lokum. To, ile będzie mieszkań, ma zależeć od tego, ilu będzie chętnych. Nabór miał ruszyć z początkiem lutego, ale nie ruszył. Jaki jest tego powód?

Autorski program pod nazwą „Mieszkać w Limanowej” samorząd realizuje we współpracy z Polskim Funduszem Rozwoju. Na razie ma być wybudowany jeden blok, który stanie na osiedlu przy ulicy Fabrycznej. W pięciokondygnacyjnych budynkach znajdą się mieszkania o powierzchni od trzydziestu pięciu do siedemdziesięciu czterech metrów kwadratowych. Czynsz ma być naliczany w taki sposób, aby mógł pokryć bieżące koszty utrzymania i koszty budowy. Po 20 dwudziestu latach, mieszkanie czynszowe zamieniło się we własnościowe.

Czytaj też Można? Limanowa buduje domy komunalne i nie ogląda się na "Mieszkanie plus"

Jak zostanie skalkulowana cena, o tym pod koniec stycznia burmistrz Limanowej Władysław Bieda w rozmowie z „Sądeczaninem” mówić nie chciał.

- Jesteśmy już na końcowym etapie opracowania i liczenia szacunkowych wartości. Wkrótce poinformujemy o tym oficjalnie – mówi Bieda.

To wkrótce miało być lada dzień, zaraz na początku lutego. Wtedy też miał być ogłoszony nabór chętnych na mieszkania. Potem mowa była o nowym terminie wyznaczonym na 11 lutego, teraz znowu, po raz kolejny nastąpiła zmiana daty na 19 lutego. Jaki jest tego powód?

Zakończone zostały negocjacje z Polskim Funduszem Rozwoju. Na skutek rozmów, w regulaminie naboru wprowadzane są niewielkie zmiany. Program wymaga wielu konsultacji i uzgodnień – informuje w zamieszczonym na internetowej stronie limanowskiego magistratu burmistrz Władysław Bieda. - Po ich wprowadzeniu nabór zostanie ogłoszony 19 lutego.

Czytaj też Pół Sącza mieszka w „wielkiej płycie”. Czy bloki z czasów komuny są bezpieczne?

Chętni będą się mogli zgłaszać przez trzydzieści dni. Jak zapewnia burmistrz, kolejność zgłoszeń nie będzie decydowała o wyborze uczestników programu. To, ile bloków zostanie wybudowanych będzie zależeć nie tylko od zaproponowanej ceny, także od tego, ilu będzie chętnych na tego rodzaju mieszkania.

- Jeśli takie rozwiązanie się sprawdzi, wybudujemy tyle bloków, ile będzie trzeba – deklaruje burmistrz. - Jak trzeba będzie postawić dziesięć, to wybudujemy dziesięć – dodaje.

Limanowski samorząd już zakończył postępowanie przetargowe. Jest już wybrana firma budowlana, z którą miasto wkrótce podpisze umowę. Budowa będzie zakończona do końca tego roku.

[email protected] fot.archiwum

Skomentuj