Co się stało? Biedroń rzuca posadę prezesa krynickiego uzdrowiska
Tym, którzy są członkami partii i zarabiają dobre pieniądze w państwowych spółkach, prezes PiS zabronił startu w wyborach samorządowych, no chyba, że zrezygnują z posady. Na taki krok zdecydował się Grzegorz Biedroń, prezes krynickiej spółki uzdrowiskowej i radny sejmiku wojewódzkiego. Wybrał politykę.
Czytaj też Samorząd i wielka kasa w państwowej spółce. Jak nasz radny zarobił 1,5 mln?
Od 1989 roku jestem zaangażowany w działalność społeczną i polityczną. Byłem radnym sejmiku, miasta Limanowa oraz burmistrzem. Nie jestem przygotowany, by całkowicie się z tego wyłączyć – tłumaczy Grzegorz Biedroń na antenie radia RDN.
Czytaj też Co wymiecie prezesowska miotła Grzegorza Biedronia z krynickiej spółki uzdrowiskowej?
Biedroń kierował uzdrowiskiem dwa lata. O mandat radnego sejmiku będzie się ubiegał po raz czwarty.
[email protected] fot.archiwum