Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
27/05/2016 - 12:40

Co jest demoralizujące, czyli Hojnor kontra Gwiżdż

Chwile triumfu święcił na ostatniej sesji Rady Miasta Nowego Sącza Józef Hojnor, gdy rajcy jednogłośnie uchwalili poprawkę do uchwały o zasadach przydziału mieszkań komunalnych, przyjętą w lutym br. Wedle nowych reguł, o mieszkanie z puli prezydenta mogą się ubiegać osoby zajmujące lokale, w których powierzchnia mieszkalna nie przekracza 7 m kw. na osobę, a w lutym br. było 5 m kw. Te dwa metry znacząco poszerzają krąg beneficjentów uchwały, a nie trzeba tłumaczyć, że chodzi o najbiedniejszych sądeczan.
-  Bardzo się cieszę z decyzji rady, gratuluję, zabiegałem o to – mówił z satysfakcją Józef Hojnor  (na zdjęciu), prywatnie zarządca nieruchomości. Hojnor nie byłby sobą, gdyby nie przypomniał, iż w lutym nie wszyscy podzielali jego punkt widzenia.
– Obecny tu, na sali wiceprezydent, którego nazwiska przez szacunek dla władzy nie wymienię, twierdził wówczas iż ta poprawka, której byłem autorem, byłaby demoralizująca - przypomniał radny.
Nazwisko wiceprezydenta nie padło, ale wszyscy wiedzieli o kogo chodzi. Hojnor trzymał w ręce protokół z sesji RM 23 lutego, gdzie w trakcie dyskusji Jerzy Gwiżdż stwierdził, co następuje, cyt. za protokołem:
"Z-ca Prezydenta Miasta J. Gwiżdż oświadczył, iż Prezydent Miasta zdecydowanie opowiada się przeciwko tym poprawkom, gdyż byłoby to demoralizujące. (...) Odnośnie m kw. powierzchni oznajmił, iż jest to pytanie retoryczne, gdyż są ogólnie przyjęte standardowe normy i nie można tworzyć sytuacji takiej, w której mieszkanie socjalne czy też mieszkanie docelowo przydzielane przez Urząd Miasta jest większe metrażowo na osobę niż tych, którzy starają się o mieszkanie nie ze środków miejskich, co byłoby zupełnie paranoiczną sytuacją i oczywistą rzeczą jest, że zaprop0nowane (przez Józefa Hojnora - przyp. red.) są nie do przyjęcia".
W odpowiedzi (też za protokołem): "Radny Hojnor stwierdził, że padło słowo "demoralizujący" i to pozostawia bez komentarza, ale jego zdaniem w XXI wieku 5 m kw. na przebywanie człowieka to jest demoralizujące".  
Prawdopodobnie na Gwiżdża przyszła refleksja, albowiem to on był autorem uzasadnienia do zmiany lutowej uchwały, czyli podniesienia przestrzeni mieszkaniowej z owych 5 na 7 m kw. Zastępca prezydenta Nowaka przemilczał "wycieczkę" Hojnora pod swoim adresem, słowem nie zareagował na zaczepkę radnego.    
(HSZ), fot. archiwum Sądeczanina






Dziękujemy za przesłanie błędu