Chełmiec: Zamiast z Marcinkowic co godzinę puścić szynobus z Heleny co 20 minut. To najlepsze koło ratunkowe na czas budowy mostu heleńskiego
Ze strony samorządu Nowego Sącza i kolei padła propozycja, by na czas budowy mostu heleńskiego uruchomić szynobusy na trasie Marcinkowice – Nowy Sącz. Trzeba na to jednak konkretnych pieniędzy. Musiałby je wyłożyć Nowy Sącz i Chełmiec, ale na razie o konkretach, finansowych w szczególności, cisza.
Zobacz też: 8 firm chce budować most heleński! Ogromne różnice między ofertami
Chełmiec ma za to nowy pomysł. Wójt Bernard Stawiarski proponuje, by zamiast cogodzinnych kursów Marcinkowice – Nowy Sącz, uruchomić częstsze, ale na trasie Helena – Nowy Sącz.
- Wysłaliśmy pismo do Nowego Sącza, ale kamień w wodę - nie kryje zaskoczenia postawą miasta zastępca wójta Artur Bochenek. Jest przekonany, że od Marcinkowic do Heleny szynobus jeździłby niemal pusty. - Nasi mieszkańcy nie są tym rozwiązaniem szczególnie zainteresowani, bo mamy blisko most północy, ale dla mieszkańców Heleny to już jest jakaś odległość. I dlatego, to właśnie na Helenie powinien ruszać szynobus – argumentuje Bochenek.
Bochenek po raz kolejny powtarza też, że miasto powinno pomyśleć nie tylko o transporcie, ale i o pojemnych, dobrze zorganizowanych parkingach na początku i na końcu trasy szynobusu. A tych niestety nie ma.
Zobacz też: Na Helenie nie wiedzą co będzie na czas budowy mostu heleńskiego
Po raz kolejny też Chełmiec sygnalizuje, że miasto powinno przed uruchomieniem tak wielkiej inwestycji najpierw wybudować dwa inne, o wiele tańsze, lekkie mosty Nowy Sącz – Mała Wieś i kolejny za mostem północnym. Tyle, że teraz, to płacz nad rozlanym mlekiem.
Do dziś nie wybrano wykonawcy budowy mostu.
ES [email protected] Fot.: ilustracyjne sadeczanin.info