Budują bloki i dają mieszkania na własność. Kto ma taki pomysł?

Wystarczy regularnie płacić czynsz, a potem mieszkanie przechodzi na własność. Tak ma być w Limanowej, która inwestuje w bloki dla tych, których nie stać ani na kupienie "od ręki" własnego lokum, ani na kredyt.

Nie wszystkich stać na budowę domu czy na mieszkanie własnościowe. Dlatego Limanowa przymierza się do budownictwa czynszowego. Władze miasta chcą postawić dwa bloki, w których lokale po dwudziestu trzech latach wynajmowania przechodziłyby na własność.

Czytaj też Nie ma zgody, nie ma wariantu, jest wielka ściema. Będzie pogrzeb "sądeczanki"?

Jeden z bloków będzie na osiedlu Zygmunta Augusta, drugi na osiedlu przy ulicy Fabrycznej.

W pięciokondygnacyjnych budynkach znajdą się mieszkania o powierzchni od trzydziestu pięciu do siedemdziesięciu czterech metrów kwadratowych. Czynsz ma być naliczany w taki sposób, aby mógł pokryć bieżące koszty utrzymania i koszty budowy.

Czytaj też Włożyli w tory między Muszyną a Tarnowem 65 milionów złotych!

Kiedy wprowadzą się pierwsi lokatorzy? Na razie wykonywane są projekty budowlane. Z końcem lipca ma być już pozwolenie na budowę. Potem zostanie ogłoszony przetarg na inwestycję.

Jeśli pomysł się sprawdzi, a zainteresowanie mieszkaniami czynszowymi będzie większe, władze Limanowej deklarują postawienie kolejnych bloków.

[email protected] fot.ilustracyjne

Skomentuj