Bezrobocie w Nowym Sączu spada. Potwierdza to GUS
Ponieważ statystyki GUS-u dotyczące stopy bezrobocia ukazują się później niż dane liczbowe z powiatowych urzędów pracy, dlatego dysponujemy danymi z końca czerwca - informuje urząd. - Stopa bezrobocia rejestrowanego w Nowym Sączu wyniosła 6,6 proc. W stosunku do maja spadła o 0,5 pkt. proc. W ujęciu rocznym nastąpił spadek, o 1,5 pkt. proc.
Przeczytaj też Rekordowo niskie bezrobocie w Nowym Sączu. Muszą nam więcej płacić?
To ostatnie dane Głównego Urzędu Statystycznego. Pochodzą z lipca, bo te, dotyczące stopy bezrobocia ukazują się później niż dane liczbowe z powiatowych urzędów pracy.
W stosunku do czerwca stopa bezrobocia w Nowym Sączu spadła o 0,1 pkt. proc.
W ujęciu rocznym obserwujemy bardzo wyraźny spadek, o 1,3 pkt. proc. Można przypuszczać, że w ślad za spadkiem liczby bezrobotnych w sierpniu stopa bezrobocia również spadnie - szacują statystycy.
W pozostałych powiatach subregionu sądeckiego, obejmującego trzy powiaty ziemskie: nowosądecki, gorlicki i limanowski również odnotowano spadek bezrobocia. Najwyższą stopę bezrobocia rejestrowanego zanotowano w powiecie limanowskim (10,9 proc.). W powiecie nowosądeckim (ziemskim) odnotowano 10,4 proc., a w gorlickim 9,6 proc.
Przeczytaj też:Nadchodzą dobre czasy dla pracowników w Nowym Sączu?
Stopa bezrobocia w Nowym Sączu jest niższa w porównaniu do Małopolski (7 proc.) i kraju (8,6 proc.). Porównywalny z Nowym Sączem pod względem potencjału demograficznego i gospodarczego Tarnów notuje stopę bezrobocia na poziomie 7,6 proc. Najniższe bezrobocie rejestrowane w Małopolsce tradycyjnie zanotowano w Krakowie (4 proc.), a najwyższe (14 proc.) w powiecie dąbrowskim.
***
Dotyczące Sądecczyzny dane wpisują się w ogólnopolska tendencję dotycząca spadku bezrobocia, które w skali całego kraju jest najniższe od ośmiu lat
Stopa bezrobocia rejestrowanego w lipcu br. w Polsce wyniosła 8,6 proc. To spadek o 0,2 pkt. proc. w porównaniu do czerwca br. Tak wyśrubowanego wyniku nie było od początku analiz GUS, a więc od 2000 r.
Poprawie sytuacji na rynku pracy towarzyszy wzrost tzw. presji płacowej. Według ostatnich danych GUS, średnia pensja w Polsce była w czerwcu o 5,3 procent wyższa niż przed rokiem.
Na koniec lipca w urzędach pracy zarejestrowanych bezrobotnych było 1 mln 361,5 tys., co oznacza, że było ich mniej w porównaniu z czerwcem o 31 tys.
W ujęciu rok do roku zmiana jest jeszcze bardziej widoczna. W zestawieniu z lipcem 2015 r. zanotowaliśmy zmianę o 14,1 proc., czyli o 224,2 tys. osób.
Spadek stopy bezrobotnych zanotowaliśmy w całym kraju, we wszystkich województwach. Najmocniejsza zmianę odnotowano w województwie warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim (po 2,2 pkt. proc.), a w najmniej – w lubelskim i mazowieckim (po 1 pkt. proc.).
(ami), fot GUS