Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
21/07/2016 - 13:30

Autostrada A4 bez biletu. Telepass otwiera wszystkie bramy

Zainstalowane na przedniej szybie samochodu urządzenie pokładowe będzie się komunikować z anteną na bramce autostradowej, która zweryfikuje numer rejestracyjny auta. Zamiast pieniędzy zostanie pobrany impuls. Szlaban się otwiera i nawet nie trzeba się zatrzymywać. Tak od dwóch dni może wyglądać przejazd autostradą A4 z Krakowa do Katowic. Wystarczy tylko kupić …odpowiedni sprzęt. Telepass.

Kierowcy, którzy w ostatnich dniach podróżowali autostradą A4 z Krakowa do Katowic przy regulowaniu należności za przejazd otrzymywali ulotkę z informacją, że mogą skorzystać z elektronicznego poboru opłat, który już teraz przygotowany jest do współpracy z systemem Telepass. Ma być na tyle uniwersalny, że w przyszłości pozwoli na przejazdy z urządzeniami innych dostawców takiej usługi.

- Pewnie przejazd autostradą A4 będzie teraz droższy, ale może wreszcie skończą się te historie z korkami i awanturami, kiedy cała Polska wyrusza na wypoczynek - mówi pan Tomasz z Nowego Sącza, który przesłał nam zdjęcie ulotki, zachęcającej do kupna specjalnego urządzenia pokładowego. 

Czy elektroniczny system opłat drenuje kieszenie kierowców?

- To najnowocześniejszy i najszybszy sposób wnoszenia opłaty za przejazd autostradą, a w okresie promocyjnym również najtańszy, premiowany piętnastoprocentowym rabatem za każdy przejazd. Kierowcy, którzy wybiorą tę formę płatności na placach poboru opłat w Mysłowicach i Balicach nie będą musieli przekazywać inkasentowi przez samochodowe okno gotówki czy karty - zachwala nowe rozwiązanie Marta Dobrzańska z biura prasowego spółki Stalexport, koncesjionarusza autostrady A4.

Dobrzańska wylicza, że jeśli kierowca samochodu osobowego wykupuje pakiet dwudziestu impulsów, zamiast 200 złotych za dwadzieścia przejazdów, zapłaci 170 czyli 1,50 zł mniej za każdy przejazd. Tyle wychodzi przy oferowanym rabacie, który jednak kiedyś się skończy. Jak wtedy zostanie skalkulowana cena?

- Na razie nie jestem w stanie powiedzieć jak długo potrwa kierowcy Potem zareagujemy elastycznie, ponieważ na razie nie wiemy, jakie będzie nasycenie rynku urządzeniami. Te czynniki zdecydują o ostatecznej cenie. Na pewno nie będzie drożej - zapewnia Dobrzańska. - Opłata za przejazd autostradą jest stała i wynosi 10 złotych.

Ile trzeba zapłacić za urządzenie pokładowe, które umożliwi kierowcy korzystanie z elektronicznego systemu opłat?

- Użytkownik musi zapłacić 50 złotych kaucji. Jeśli ktoś zdecyduje, że z urządzenia nie chce korzystać, dostaje pieniądze powrotem. Co ważne, do jednego urządzenia mogą być przypisane aż trzy samochody.  

Według zapewnień spółki prowadzona od ponad tygodnia przedsprzedaż urządzeń pokładowych spotyka się z dużym zainteresowaniem kierowców. Jak dotąd sprzedano ich blisko tysiąc.

Agnieszka Michalik, fot: Stalexport







Dziękujemy za przesłanie błędu